W momencie, gdy mamy już wybrane miejsce wypoczynku, należy zarezerwować pobyt. Aby to zrobić najczęściej wymagana jest wpłata zaliczki lub zadatku. Jak się okazuje, oba te zagadnienia mają zupełnie inne znaczenie w momencie rezygnacji z danego miejsca. - Między zaliczką a zadatkiem jest duża różnica. Jest to szczególnie ważne w przypadku, gdy dany hotel odwoła nasz pobyt z powodu zbyt dużej liczby gości. Wtedy zadatek, chroni nas przed utratą wpłaconej sumy na poczet wypoczynku. W momencie gdy to my rezygnujemy z wyjazdu, nie przysługuje nam zwrot kosztów - mówi Agnieszka Majchrzak z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Inaczej sytuacja wygląda w przypadku, gdy decydujemy się na wpłatę zaliczki. W razie rezygnacji w wyjazdu, niezależnie z czyjej winy, możemy domagać się zwrotu wpłaconej sumy. Warto też na samym początku dopytać o warunki zakupu przed dokonaniem rezerwacji. - Nieważne czy jest to urlop w hotelu czy umowa z developerem czy położenie płytek. W każdym z tych przypadków musimy wcześniej ustalić czy chodzi o zadatek czy może zaliczkę - mówi ekspert.
Aby uniknąć przykrych sytuacji, zawsze warto sprawdzić regulamin danego pensjonatu czy hotelu, który chcemy zarezerwować. Takie formalności warto również uzgadniać pisemnie, np. ustalając szczegóły mailowo. W dobie internetu, część turystów decyduje się na rezerwacje poprzez portale, widniejące w sieci. - W takim wypadku nawet, gdy decydujemy się na wycofanie rezerwacji, ponosimy dodatkowe koszty w postaci opłaty rezerwacyjnej.
Co zrobić w sytuacji, gdy właściciel obiektu wypoczynkowego nie chce zwrócić nam zaliczki? W jaki sposób dochodzić swoich roszczeń? Więcej w nagraniu audycji.
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadzi: Sława Bieńczycka
Gość: Agnieszka Majchrzak (Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów)
Data emisji: 22.06.2018
Godzina emisji: 11.20
kb/kh
Zadatek czy zaliczka? Jak rezerwować wakacyjny wypoczynek? - Jedynka - polskieradio.pl