Polscy bohaterowie Auschwitz. Ich czyny podtrzymywały innych na duchu

Data publikacji: 24.01.2020 16:03
Ostatnia aktualizacja: 24.01.2020 16:07
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Rotmistrz Witold Pilecki tworzył w Auschwitz siatkę konspiracyjną
Rotmistrz Witold Pilecki tworzył w Auschwitz siatkę konspiracyjną, Autor - Polskie Radio / Youtube

POSŁUCHAJ

Bohaterskie czyny polskich więźniów w Auschwitz (Jedynka/ Cztery Pory Roku)

Rotmistrz Witold Pilecki tworzył tam struktury konspiracyjne, ojciec Maksymilian Kolbe oddał życie za innego więźnia, natomiast Tadeusz Pietrzykowski pokazywał Niemcom swoją wyższość w pojedynkach bokserskich. Wszystkie te bohaterskie czyny miały miejsce w KL Auschwitz, czyli stworzonej przez Niemców "fabryce śmierci".

Historia niemieckiego obozu Auschwitz jest trudna, dramatyczna oraz krwawa. Początkowo pełnił on funkcję miejsca, w którym osadzano więźniów politycznych i opozycji, z kolei po rozbudowie służył do masowej eksterminacji więźniów.

Tworzył organizację konspiracyjną

Rotmistrz Witold Pilecki zapisał się w sposób szczególny w historii Auschwitz. Działając w konspiracji zorientował się, że z szeregów Tajnej Polskiej Armii znikają kolejni oficerowie i są osadzani w tym obozie.

- Uważał, że ci oficerowie powinni być aktywni, przekazywać informacje, a tam jest bezruch. Postanowił uruchomić konspirację w miejscu odizolowania. Dał się złapać we wrześniu 1939 na Żoliborzu, dobrowolnie i za zgodą przełożonych - mówi prof. Wiesław Wysocki z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

W Auschwitz przebywał przez 2,5 roku. W tym czasie zaprzysiągł do konspiracji około 100 osób, a w całej strukturze działało łącznie nawet 1000 więźniów.

- Systematycznie przesyłał przez zwolnionych więźniów czy innymi drogami meldunki do Komendy Głównej Armii Krajowej. Te meldunki szły do polskie Londynu. Znajdowały się w nich informacje także o mordowanych Żydach, jak również o jeńcach sowieckich, Polakach i więźniach innych narodowości. Były to pierwsze meldunki z Auschwitz na temat Holokaustu. Wnioskujemy o to, żeby dzisiaj pamiętać o roli rotmistrza Pileckiego, obok Jana Karskiego, że powinien zostać uhonorwany przez Yad Vashem medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata - słyszymy.

Źródło: Vaticans News Polska / Youtube

Oddał życie za innego więźnia

Ojciec Maksymilian Kolbe został zapamiętany po tym, jak zdecydował się oddać życie za innego więźnia. Niemcy wytypowali dziesięciu więźniów, którzy mieli zostać zamknięci w celi śmierci. Jeden z nich, Franciszek Gajowniczek, wychodząc z szeregu mówił, że ma żonę i dzieci. Właśnie wtedy ojciec Maksymilian Kolbe powiedział, że pójdzie za niego. Był to pierwszy i ostatni przypadek, kiedy SS-man wyraził zgodę na taką zamianę.

- Ojciec Kolbe był ostatnim z tej dziesiątki, który umierał w bunkrze głodowym. Nikt nie miał wątpliwości, że jest wielką postacią. Do dziś jest też postacią symboliczną i chyba pokazującą, że w obozie można było zachować człowieczeństwo i najwyższy poziom wartości, kiedy oddaje się życie za drugiego człowieka - opowiada prof. Wiesław Wysocki.

"Podczłowiek" lepszy od "nadczłowieka"

Jednym z nielicznych, który przetrwał Auschwitz, był znany bokser Tadeusz Pietrzykowski. Trafił on do obozu w pierwszym transporcie w 1940 roku. Niemcy chętnie wykorzystywali jego umiejętności bokserskie i organizowali kolejne pojedynki na ringu. Liczyli, że kiedy niemiecki bokser przyłoży Polakowi, będzie to dodatkowe upokorzenie dla więźniów.

Pierwszą walkę stoczył w marcu 1941 roku z mistrzem Niemiec w wadze średniej Walterem Dueningiem. Została ona przerwana przez Niemca, kiedy wynik przemawiał na korzyść Tadeusza Pietrzykowskiego.

- To było coś nieprawdopodobnego. To jest właśnie ta porażka Niemców, a zwycięstwo więźnia Polaka, który zademonstrował swoją wyższość. "Podczłowiek" okazał się lepszy od "nadczłowieka" - przekazuje prof. Wiesław Wysocki.

W jaki sposób rotmistrz Witold Pilecki otarł się o śmierć w obozie? Jak z niego uciekł? Czy SS-man był zaskoczony zachowaniem ojca Maksymiliana Kolbe? O czym będzie opowiadać film o Tadeuszu Pietrzykowskim?

Tytuł audycji: Cztery pory roku 

Gość: prof. Wiesław Wysocki (UKSW)

Data emisji: 24.01.2020

Godzina emisji: 9.00-10.00

DS

Aktualności radiowej Jedynki
Aktualności radiowej Jedynki
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.