W przeciwieństwie do zaliczki, zadatek pełni funkcję odszkodowawczą i zabezpieczającą. W przypadku zgodnego rozwiązania umowy przez obie strony, nie ma problemu z jego zwrotem.
- Tak samo dzieje się w sytuacji, gdy umowa nie została wykonana z powodu okoliczności, za które żadna ze stron nie ponosi odpowiedzialności, a względnie odpowiedzialność obciąża obie strony. W takim przypadku zwrotu zadatku można żądać bez konieczności odstąpienia od umowy. Taka okoliczność braku odpowiedzialności stron w niewykonaniu umowy, była podstawą żądania przez konsumentów zwrotu wpłaconego zadatku od właścicieli hoteli i pensjonatów z uwagi na siłę wyższą w postaci epidemii koronawirusa - tłumaczy Maciej Piotrowski, adwokat i wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego.
Wspomniana usługa nie mogła zostać zrealizowana przez obie strony ze względu na ograniczenia wprowadzone przez władze państwowe.
Tylko dobra wola właściciela
- Inną sytuacją jest rezygnacja z zarezerwowanego pokoju z przyczyn leżących po stronie konsumenta. Przykładowo z powodu strachu, niechęci do wyjazdu czy zmiany planów już po ustaniu ograniczeń związanych z pandemią, rozpoczęciu odmrażania gospodarki i powrotu do tzw. normalności, co ma miejsce od 4 maja - mówi Maciej Piotrowski.
W przypadku rezygnacji klienta z przyjazdu, właściciel obiektu może zachować otrzymany zadatek. Taka reguła obowiązuje, jeżeli strony nie zastrzegły w umowie innego rozwiązania. Warto wówczas zapytać właściciela pensjonatu o możliwość przełożenia rezerwacji na inny termin lub zwrot zadatku w postaci vouchera. Niemniej zgoda właściciela na takie rozwiązanie, będzie tylko jego dobrą wolą.
Tytuł audycji: Ekspres Jedynki
Gość: Maciej Piotrowski (adwokat, wykładowca na Uniwersytecie Warszawskim)
Data emisji: 7.05.2020
Godzina emisji: 15.45
DS
Wpłaciłeś zadatek na wakacyjny wypoczynek? Możesz go nie odzyskać - Jedynka - polskieradio.pl