Grzegorz Hyży "Królem nocy". "To jest podróż w trochę nieznane rejony"

Właśnie swoją premierę miał najnowszy singiel Grzegorza Hyżego zatytułowany "Król nocy". Z jednej strony wokalista zapowiada w nim nowy etap w swojej twórczości, a z drugiej odnajdujemy jego dobrze znany głos i potencjał do próbowania nowych rzeczy.

- Z jednej strony ten projekt to kolejna płyta i kolejny krok naprzód. Można byłoby to podpiąć ewolucyjnie. Na pewno jest to też rewolucja, bo jest to totalna zmiana brzmienia i totalne odejście od brzmień analogowych oraz od takiego klasycznego wydania dźwięków - komentuje Grzegorz Hyży.

Źródło: Grzegorz Hyży/Grzegorz Hyży, "Król nocy"

Muzyczna zmiana

Gość Jedynki przyznaje, że pojawiają się pytania, dlaczego decyduje się na pewien zwrot muzyczny i przygotowanie czegoś całkiem innego w stosunku do poprzedniej płyty. - Zwyciężyła moja ciekawość i chęć stawiania sobie nowych wyzwań i odkrywania nowych lądów. Nie ukrywam, że takim nowym lądem są dla mnie brzmienia elektroniczne. U mnie od myśli do działania ten ląd jest krótki, więc nie myśląc zbyt długo, poinformowałem swojego kompana Daniela Walczaka o pomysłach i o tym, co chciałbym stworzyć - opowiada.

Grzegorz Hyży zdradza, że już po kilku spotkaniach i telefonach udało się powołać nowy team kompozytorsko-producencki. Obok Grzegorza Hyżego znajdują się w nim Michał "Fox" Król, odpowiedzialny m.in. za brzmienia Natalii Nykiel czy najnowszy album Nosowskiej oraz Daniel Walczak, który był producentem m.in. płyty "Moja Wina" Kasi Lins.

Wspólna podróż statkiem

Zdaniem Grzegorza Hyżego "Król nocy" w pewien sposób jest podróżą w trochę nieznane rejony. - Ale ze świetnym kompanem Danielem Walczakiem i kapitanem statku Michałem Królem "Foxem" - dodaje.

- Dla mnie świeżą sprawą była praca w większym teamie kompozytorskim niż 2 osoby. Po raz pierwszy dołączyłem też do współproducentów, bo zazwyczaj moje działania produkcyjne ograniczały się do komentarzy, sugestii i zaplecza. Teraz jestem jakby w teamie pod skrzydłami bardzo doświadczonych producentów. Wiele uczę się, więc staram się za bardzo nie wychylać, tylko pozostaję na swoim miejscu i czerpię sporo wiedzy - wyjaśnia Grzegorz Hyży.

Wokalista dodaje, że każdy z całej trójki wnosi do tego projektu coś ciekawego i świeżego.

Czytaj także:

Tytuł audycji: Muzyczna Jedynka

Prowadziła: Ula Kaczyńska

Gość: Grzegorz Hyży (piosenkarz)

Data emisji: 30.11.2020

Godzina emisji: 13.21

DS