Kamil Kłysiński: Zachód robi błąd przykładając swoją miarę do poczynań Alaksandra Łukaszenki

Do likwidacji polskiej szkoły doszło na wniosek prokuratora złożony w związku z - jak twierdzi - "poważnym naruszeniem ustawodawstwa, które spowodowało uszczerbek państwowym i społecznym interesom".
10 marca prokuratura w Brześciu wszczęła sprawę karną wobec tamtejszej działaczki polskiej i dyrektorki szkoły Anny Paniszewej. A potem przyszły represje wobec członków związku Polaków na Białorusi.

Kamil Kłysiński, analityk Ośrodka Studiów Wschodnich, zwraca uwagę, że polska mniejszość jest najliczniejsza na Białorusi, nie licząc rosyjskiej, ale ją trudno uznać za mniejszość. Polaków jest blisko 300 tysięcy, są dobrze zorganizowani, część organizacji jest niezależna od władz Białorusi. - Dla władz Białorusi stała się jednym z głównych wrogów. - mówi. - Polska mniejszość stała się ofiarą polityki reżimu, polityki szukania wroga zewnętrznego, również polska szkoła w Brześciu - dodaje. Podkreśla, że demonicznym wrogiem, zwłaszcza ostatnio, stały się Stany Zjednoczone.

Analityk zauważa, że wszyscy oczekują czwartego pakietu unijnych sankcji, choć dotychczasowe, w jego opinii, są nader skromne, szczególnie jeśli chodzi o część ekonomiczną. Przyznaje, że sankcje są efektem kompromisu unijnych członków, a mają oni różne interesy na Białorusi.

Gość Programu 1 Polskiego Radia wskazuje, że Zachód robi błąd, przykładając swoją miarę do poczynań Alaksandra Łukaszenki, oceniając je wedle własnych kategorii ocennych i wartości. - Łukaszenka jest zdesperowanym dyktatorem, który się broni, a jego głównym atutem jest siła, oparta też na kreowaniu zagrożenia, spisku - wyjaśnia. Podkreśla też współpracę białoruskich i rosyjskich służb specjalnych, czego dowodem było ostatnio zatrzymanie na wniosek Białorusi w Moskwie dwóch białoruskich opozycjonistów. Kamil Kłysiński wskazuje, że 25 marca miały na Białorusi odbyć się masowe demonstracje, ale się nie odbyły, co - jego zdaniem - oznacza, że chęć do demonstrowania została już stłumiona.

Posłuchaj całej audycji, w której również:
 
Aleksiej Nawalny przebywa w szpitalu. Nadal nie dopuszczono do niego lekarzy cywilnych. Nawalny nie przerywa głodówki, którą rozpoczął 31 marca. Felieton Magdaleny Skajewskiej.

Wydalenie 18 rosyjskich dyplomatów z Czech i wykluczenie rosyjskiego Rosatomu z przetargu na rozbudowę elektrowni atomowej w Dukovanach, to efekt ustaleń czeskiego kontrwywiadu, który potwierdził udział agentów GRU w eksplozji w składzie amunicji w 2014 r. Wicepremier, minister spraw wewnętrznych i p.o. szefa MSZ Jan Hamaczek przekazał, że podczas poniedziałkowego posiedzenia online ministrów spraw zagranicznych krajów UE prosił partnerów o solidarność przez europejskie lub narodowe oświadczenia lub przez ewentualne wydalenie agentów Rosji z terytorium europejskiego. Rozmowa z Łukaszem Ogrodnikiem z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

Komisja Europejska odradza podróże do Rosji w celu zaszczepienia się preparatem Sputnik V. Rzecznik KE sugerował, że trzymanie się produktów zaaprobowanych przez EMA okaże się korzystniejsze, kiedy w życie wejdą zaświadczenia szczepień umożliwiające podróże w UE. Rzecznik odniósł się w ten sposób do informacji o grupie około 50 niemieckich turystów, która w ubiegły czwartek pojechała na trzydniową wycieczkę z Frankfurtu nad Menem do Moskwy. W programie oprócz zwiedzania rosyjskiej stolicy znajdowała się również wizyta w prywatnej klinice, gdzie turyści otrzymali pierwszą dawkę szczepionki Sputnik V. Felieton Michała Strzałkowskiego.

Czytaj także:

Tytuł audycji: Więcej świata 

Prowadził: Paweł Lekki

Goście: Kamil Kłysiński (Ośrodek Studiów Wschodnich), Łukasz Ogrodnik (Polski Instytut Spraw Międzynarodowych)

Data emisji: 20.04.2021

Godzina emisji: 17.32

ag