"Czuł w sobie potrzebę mówienia o tamtych czasach". Wspomnienia córki "Teddy'ego" Pietrzykowskiego

Data publikacji: 05.10.2021 13:20

Ostatnia aktualizacja: 05.10.2021 13:47

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Żołnierz Wojska Polskiego, jeden z pierwszych więźniów niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz. Tadeusz "Teddy" Pietrzykowski na kartach historii zapisał się nie tylko jako bohater, który uniknął zagłady, ale także jako wybitny pięściarz. - Był człowiekiem wielkiej odwagi, a to była wspaniała postawa w tamtych momentach - mówiła w radiowej Jedynce Eleonora Szafran, córka legendarnego pięściarza, autorka książki "Mistrz. Tadeusz "Teddy" Pietrzykowski".

"Historie prawdziwe opowiedziane w artystyczny sposób". Rusza XIII Festiwal Filmowy NNW

- Tata bardzo często wracał do sytuacji, które miały miejsce w obozach koncentracyjnych. Wyznawał taką ideę, że jeżeli on albo inni więźniowie zamilkną, to kto będzie wiedział o tych strasznych czasach. Czuł w sobie potrzebę mówienia wszystkim o tym, co się stało, sytuacjach, które wtedy miały miejsce - powiedziała Eleonora Szafran.

Walka z Walterem Dunningiem

Tadeusz "Teddy" Pietrzykowski do historii przeszedł jako pięściarz toczący pojedynki w obozach koncentracyjnych (Auschwitz-Birkenau, Neuengamme, Bergen-Belsen). Pierwszą walkę w KL Auschwitz stoczył w marcu 1941, wygrywając z niemieckim kapo Walterem Dunningiem, przedwojennym wicemistrzem Niemiec w wadze średniej. - To była niesamowita sytuacja, kiedy tacie powiedziano, że może stanąć do walki z kapo o jedzenie, chleb. Trzeba było sobie zdawać sprawę, że te pierwsze miesiące w Oświęcimiu były naprawdę tragiczne - opowiadała Eleonora Szafran. - Ta walka była zremisowana. Tata podzielił się chlebem, margaryną ze wszystkimi kolegami, którzy mu sekundowali. Dla wszystkich ta walka była ważna, bo wyrażała niesamowite emocje: dumę, złość, wiarę i nadzieję - przyznała.

POSŁUCHAJ

16:46

"Spotkanie z..." Eleonorą Szafran, córką Tadeusza "Teddy'ego" Pietrzykowskiego (Jedynka)

Spotkanie z Maksymilianem Kolbe

Gość audycji opowiadała, w jakiej sytuacji doszło do spotkania Tadeusza Pietrzykowskiego z o. Maksymilianem M. Kolbe. - Poznał go dzięki ks. Marszałkowi. Znał już wcześniej ojca i był łącznikiem, który opowiedział mu, kim jest Maksymilian Kolbe - przyznała. - Ojciec osobiście poznał go w Babicach, kiedy zobaczył jednego z Niemców, który znęcał się nad o. Kolbe - dodała.

Premiera filmu

27 września 2021 roku odbyła się oficjalna premiera filmu "Mistrz" w reżyserii Macieja Barczewskiego. Akcja filmu inspirowanego historią pięściarza rozgrywa się w początkowym okresie funkcjonowania obozu koncentracyjnego Auschwitz. W rolę Tadeusza "Teddy'ego" Pietrzykowskiego wcielił się znakomity aktor - Piotr Głowacki. - Widziałam w nim ojca, nie tylko aktora - przyznaje w rozmowie z Małgorzatą Raduchą Eleonora Szafran. - Jestem już po ośmiu seansach i za każdym razem inna scena wzrusza mnie do łez. Pan Piotr odegrał swoją rolę fantastycznie, (...) przeszedł niesamowitą metamorfozę - oceniła.