Ustawa medialna. Bolesław Piecha: jesteśmy zobligowani do przestrzegania postanowień unijnych

Data publikacji: 27.12.2021 14:05

Ostatnia aktualizacja: 27.12.2021 22:26

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Bolesław Piecha o zawetowaniu nowelizacji ustawy medialnej, Autor - Wojciech Kusiński/Polskie Radio

- Musimy zastosować te rozwiązania, jakie obowiązują w Europejskim Obszarze Gospodarczym, bo do tego jesteśmy zobligowani - powiedział w Programie 1 Polskiego Radia Bolesław Piecha z PiS, odnosząc się do zawetowania przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy o radiofonii i telewizji.

Przed świętami Sejm przyjął nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji. W wyniku zapisów w niej zawartych właściciel stacji TVN musiałby pozbyć się większościowych udziałów. Ustawa dopuszcza jako właścicieli mediów w Polsce jedynie podmioty zarejestrowane w Europejskim Obszarze Gospodarczym.

Bolesław Piecha został poproszony o ocenę decyzji prezydenta Andrzeja Dudy, który zawetował ustawę, powołując się m.in. na międzynarodową umowę z 1990 r. między Polską i Stanami Zjednoczonymi. Prezydent zwrócił uwagę, że "prawo nie działa wstecz".

- To jest suwerenna i autonomiczna decyzja prezydenta. Takie ma uprawnienia konstytucyjne i taką zastosował zasadę - wyrażając swoje veto do tak zwanej ustawy medialnej - ocenił gość Magdaleny Ogórek.

- Sytuacja jest bardzo skomplikowana, bo rzeczywiście w latach 90. podpisaliśmy umowę z Amerykanami, ale w 2004 r. weszliśmy do Unii Europejskiej - przypomniał poseł PiS i zaznaczył, że obowiązują nas przepisy unijne (dyrektywy i postanowienia). - Zawsze dziwiłem się, że stacja TVN ma jakieś obiekcje, że zostanie zlikwidowana - otóż nie sądzę, że zostanie zlikwidowana. Pewnie tylko zmieniłby się właściciel - oświadczył Bolesław Piecha.

Węzeł gordyjski?

- Czas pokaże, jakie muszą być rozwiązania. My musimy zastosować te rozwiązania, jakie obowiązują w Europejskim Obszarze Gospodarczym, bo do tego jesteśmy zobligowani - podkreślił. Poseł odniósł się również do przywołanej przez prezydenta Andrzeja Dudę zasady "prawo nie działa wstecz" i stwierdził, że "są różne racje". - Musimy jednak wiedzieć, że porządek prawny jest stanowiony. Pewne sprawy po jakimś [...] vacatio legis - rocznym, dwuletnim - jednak się zmieniają. Nie ma umowy, która nie jest do rozwiązania, bo nawet słynny węzeł gordyjski, został przecięty przez Aleksandra Macedońskiego.

W trakcie audycji zwrócono uwagę na stanowisko prezydenta Andrzeja Dudy, który był rzecznikiem otwarcia dyskusji na ten temat - spokojnej i merytorycznej.

- Wznowienie dyskusji, mniej emocji, więcej argumentów prawnych oraz uwzględnienie konsekwencji wynikających z uczestnictwa w Europejskim Obszarze Gospodarczym, również w UE powinny być zaznaczone - zgodził się gość audycji.

Czytaj także:

Posłuchaj