Inwazja Rosji na Ukrainę. Konsekwencje gospodarcze dla Polski

24 lutego Rosja zaatakowała Ukrainę. Jej wojska niszczą obiekty infrastruktury wojskowej oraz budynki mieszkalne w różnych częściach kraju. Na Ukrainie wprowadzono stan wojenny. Jej obywatele - przede wszystkim kobiety i dzieci - szukają schronienia poza granicami, głównie w Polsce. W związku z rosyjską napaścią wiele państw i przedsiębiorstw na świecie nałożyło na Rosję (i Białoruś) sankcje gospodarcze i polityczne. 

Rosyjska gospodarka zmierza w kierunku głębokiej recesji - przewidują analitycy JPMorgan Chase. Eksperci wskazali, że "sankcje nałożone na bank centralny i odcięcie od globalnego systemu komunikacyjnego SWIFT stworzyły przeszkody w sprzedaży przez Rosję ropy i gazu". Według nich "dochody Rosji z eksportu zostaną zakłócone, a odpływ kapitału będzie prawdopodobnie natychmiastowy. Import i PKB załamią się". Zwrócili uwagę, że cena rosyjskiej ropy znacznie spadła, a sytuację rosyjskiej gospodarki dodatkowo pogarsza tracący na wartości rubel.

Konsekwencje gospodarcze dla Polski

Jak to wszystko może się odbić na polskiej gospodarce? Jak podkreślił gość audycji "W otwarte karty" minister rozwoju i technologii Piotr Nowak, przez lata polityka prowadzona przez zachodnie kraje europejskie, m.in. przez Niemcy, była bardzo pobłażliwa w stosunku do Rosji. - Robiono wielkie interesy z Rosją, uzależniano się - jeśli chodzi o sektor energetyczny: gaz, ropę - od Rosji - wskazał.

Gość radiowej Jedynki wyjaśnił, że nasza gospodarka jest bardzo mocno powiązana z europejską gospodarką, w duże mierze z niemiecką (nasz największy partner handlowy). Wszelkiego rodzaju sankcje uderzające mocno w rosyjską gospodarkę powodują problemy dla niemieckiej gospodarki, a tym samym - siłą rzeczy - również mają swoje konsekwencje dla naszej gospodarki.

- Trzeba jednak zaznaczyć: bezpieczeństwo kosztuje. Jeśli dalej będziemy "pompowali petrodolary" do Rosji, to tak, jakbyśmy finansowali rosyjską machinę wojenną. W tym czasie, kiedy są rozważane kolejne etapy sankcji, każdy kraj powinien pracować nad dywersyfikacją źródeł, jeśli chodzi o paliwa i węgiel - powiedział rozmówca Małgorzaty Raczyńskiej-Weinsberg. - Rząd Prawa i Sprawiedliwości od wielu lat roztropnie prowadził politykę energetyczną, od samego początku celem było uniezależnienie się od Rosji. Chodzi m.in. o projekt Baltic Pipe - zwrócił uwagę Nowak.

W ostatnim czasie polski złoty traci na wartości. Czy istnieje ryzyko, że zachodni inwestorzy odwrócą się od Polski?

Czytaj także:

Piotr Nowak jest ekonomistą, cybernetykiem i urzędnikiem państwowym. W latach 2015-2020 był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Finansów. Od stycznia 2021 roku był doradcą dyrektora zarządzającego Międzynarodowego Funduszu Walutowego w Waszyngtonie oraz wicedyrektorem departamentu polityki monetarnej i rynków kapitałowych w MFW. 26 października 2021 roku dołączył do drugiego rządu Mateusza Morawieckiego, obejmując w nim stanowisko ministra rozwoju i technologii.

Tytuł audycji: W otwarte karty

Prowadziła: Małgorzata Raczyńska-Weinsberg

Gość: Piotr Nowak (minister rozwoju i technologii)

Data emisji: 6.03.2022

Godzina emisji: 15.12

kk