"Andrzej nas zauważył"
Radiowy magazyn rozgrywkowy "Studio 202" został stworzony pod koniec 1956 roku przez pracowników Polskiego Radia we Wrocławiu, aktorów i artystów kabaretowych. Jedynym z inicjatorów był Andrzej Waligórski, a na przestrzeni lat do zespołu redakcyjnego dołączyli m.in. Ewa Szumańska, Jan Kaczmarek, Włodzimierz Plaskota, Jerzy Skoczylas i Leszek Niedzielski. - Tak właściwie to Andrzej nas zauważył, jak chodziliśmy od studia do barku po długich radiowych korytarzach - wspomina w rozmowie z Małgorzatą Raduchą Leszek Niedzielski. - Nagrywaliśmy 10-minutowe magazynki, które się nazywały "Kabaret Elita" i tam mieliśmy raz w tygodniu improwizowane rozmowy i piosenki. Raz na dwa tygodnie zbieraliśmy się w studiu we Wrocławiu i wysyłaliśmy 10-minutowe taśmy do Warszawy do Programu 3 i wtedy Andrzej nas zauważył i zaproponował w 1973 roku udział w audycjach "Studia 202" - opowiada gość Jedynki.
Twórcza osobowość Andrzeja Waligórskiego
Andrzej Waligórski odszedł 30 lat temu (10.05.1992), pozostawiając po sobie liryczną, uśmiechniętą część własnej duszy, własnego talentu. Urodził się w październiku 1926 roku w Nowym Targu, a jego rodzice silnie związani byli z polskimi Kresami, terenami z centrum we Lwowie. To w dzieciństwie pierwszy raz zetknął się z audycjami radiowymi - tymi w pogodnym charakterze – jak choćby wspominana przez niego z nostalgią "Wesoła Lwowska Fala". Po wojnie, po śmierci ojca, przenosi się wraz z matką i siostrą do Jawora koło Legnicy na Dolnym Śląsku. Próbował kilku kierunków studiów, lecz z powodu różnorodności zainteresowań rzucał je, szukając kolejnych inspiracji.
Sam o sobie mówił, że jest przede wszystkim tekściarzem. Zasłynął jako twórca tekstów piosenek wykonywanych między innymi przez Tadeusza Chyłę i Olka Grotowskiego z Małgorzatą Zwierzchowską.
- Andrzej był znany z piosenek, które były wykonywane m.in. przez Tadeusza Chyłę, napisał wiele ciekawych piosenek - mówi Leszek Niedzielski. - Był pierwszoplanową postacią we Wrocławiu, jeżeli chodzi o satyrę, kabaret i radio - podkreśla.
źródło: Agencja Muzyczna Polskiego Radia/Youtube
Satyra w czasach PRL-u
Jak wyjaśnia Leszek Niedzielski, w czasach PRL-u głównym celem było obejście obowiązującej wtedy cenzury i przekazanie publiczności w swoich występach "zakamuflowanych rzeczy". - Wiadomo było, kiedy publiczność chwyta i śmieje się z jakiegoś dowcipu, a czasami zdarzało się, że cenzor tego nie chwytał - opowiada. - Cenzor ingerował czasami w nasze magazynki, które wysyłaliśmy do radia, wtedy zdarzały się sytuacje, że trzeba było coś wyciąć z nagrania - wspomina.
Czytaj także:
Tytuł audycji: Czas pogody
Prowadzi: Zbigniew Krajewski
Rozmawiała: Małgorzata Raducha
Data emisji: 8.05.2022 r.
Godzina emisji: 10.28
ans
Andrzej Waligórski. Mistrz celnej puenty i subtelnego humoru - Jedynka - polskieradio.pl