Wakacje w Tatrach. Zachowajmy rozsądek i uważność

Data publikacji: 06.07.2022 13:45
Ostatnia aktualizacja: 06.07.2022 16:04
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Tatry
Tatry, Autor - www.pixabay.com

POSŁUCHAJ

Wakacje w Tatrach (Sygnały dnia/Jedynka)

Dla branży turystycznej na Podhalu wakacje zapowiadają się bardzo optymistycznie. W wielu pensjonatach i hotelach nie znajdziemy już wolnych miejsc. Na szlakach natężenie ruchu turystów jest bardzo duże. Wyjeżdżając w góry, pamiętajmy więc o kilku podstawowych zasadach. 

Co zabrać na szlak?

Góry uczą pokory. Zwłaszcza wtedy, gdy warunki na szlakach ulegają pogorszeniu. Po kilku dniach upałów nad Tatrami przeszły burze. Wybierając się na wyprawę w wyższe partie, powinniśmy pamiętać o zachowaniu ostrożności. - Szlaki są mokre, w części leśnej błotniste. Gęsta mgła może utrudniać wędrowanie. Również temperatury mogą się okazać bardzo niskie - zwraca uwagę Łukasz Kosut, ratownik TOPR. 

Przy silniejszym wietrze temperatura odczuwalna może wynosić zaledwie kilka stopni powyżej zera. Jednak warto pamiętać, że nawet słoneczna pogoda nie powinna uśpić naszej czujności. Zmiana może nastąpić w ciągu kilku minut. - Powinniśmy być przygotowani na deszcz i niskie temperatury. Cały czas w plecaku powinny być oczywiście apteczka, zapas wody, jakiś baton jako źródło energii na dłuższy spacer - słyszymy.

Czy czekają nas "paragony grozy"?

Jak co roku natężenie ruchu turystycznego jest bardzo duże. By odpocząć i w spokoju kontemplować piękno przyrody, należy szukać mniej uczęszczanych szlaków. Ma to wpływ również na obłożenie w miejscach noclegowych. - Na okres wakacyjny rezerwacje przyjmowaliśmy w maju. W tej chwili "dopełniamy" drugą połowę sierpnia - mówi Karol Wagner, członek zarządu Tatrzańskiej Izby Gospodarczej. 

Aktualnie można znaleźć oferty w okolicach 300 zł za dobę. To gwarancja odpowiedniego standardu i bliskości Krupówek. Trudno już jednak znaleźć noclegi w okolicach 50 zł, w kwaterach prywatnych. - Minimalne oferty, które znajdujemy na rynku, a które są godne rekomendacji, oscylują w okolicach 70 zł - dodaje Karol Wagner. Turyści zwracają natomiast uwagę na przystępne ceny w restauracjach.

- Ceny są w granicach rozsądku. Trzeba się po prostu rozglądać i uważać. Stek 400-gramowy, ziemniaki pieczone i warzywa grillowane, do tego sosy, za 60 zł. A danie dnia - 33 zł: szaszłyk, frytki, rosół do tego - usłyszał reporter Polskiego Radia.

YouTube/Tatrzański Park Narodowy

Zobacz też:

Audycja: Sygnały dnia

Materiał: Bartłomiej Bujas

Data emisji: 6.07.2022

Godzina emisji: 8.43

mg

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.