Zakończył się Festiwal Muzyczny im. Krystyny Jamroz

Krystyna Jamroz była światowej sławy śpiewaczką (sopran dramatyczny). Urodziła się 29 sierpnia 1923 roku w Busku-Zdroju, zmarła 19 lipca 1986 w Warszawie. Występowała na scenach operowych Europy, otrzymując znakomite recenzje. Sam Festiwal organizowany jest od roku 1995, zawsze na przełomie czerwca i lipca. 

Program festiwalu odzwierciedleniem sytuacji w Polsce i na świecie

Od początku za ostateczny kształt programu festiwalu odpowiada dyrektor, Artur Jaroń. Tegoroczna edycja, XXVIII, była wyjątkowa nie tylko z uwagi na wciąż trwającą pandemię, ale również ze względu na dramatyczną sytuacją na Ukrainie. - Nie mogliśmy zaprosić wszystkich, których byśmy chcieli. Pierwotnie, do synagogi w Chmielniku miałem zaprosić Chór Synagogalny z Moskwy. To wszystko runęło pewnego poranka o godzinie 4 - podkreśla Artur Jaroń w rozmowie z Adamem Rozlachem.

Decyzją dyrektora, w kościele pw. św. Jana Chrzciciela w Skalbmierzu, wystąpił zespół młodych śpiewaków z Kijowa "Partes". Podczas Koncertu Muzyki Dawnej przybliżyli oni twórczość Mykoły Dyleckiego, ukraińskiego kompozytora i teoretyka muzyki żyjącego w XVII wieku. To artysta stosunkowo słabo znany, odkryty właśnie przez gości z Kijowa. - Podbili serca publiczności. Zarówno w Skalbmierzu, gdzie grali w pięknej świątyni, jak i w Busku-Zdroju - dodaje gość "Klasycznego Lata z Radiem". 

Nie tylko Busko-Zdrój

Warto podkreślić również, że tegoroczny festiwal odbywał się w bardzo wielu rejonach Kielecczyzny. Artur Jaroń nie kryje, że poszukiwania nowych miejsc, w których muzyka zabrzmi najpiękniej, wciąż trwają. - W tym roku udało się zrealizować projekt w przepięknym, barokowym kościele w Młodzawach Małych. Miejsce to jest niezwykle ciekawe turystycznie. Oprócz kościoła jest tam droga krzyżowa w polu, a obok - Ogród na Rozstajach - wylicza dyrektor wydarzenia.

Od pewnego czasu Artur Jaroń dba, by kompozytorzy pisali na zamówienie festiwalu własne utwory. W tym roku odbyły się dwa prawykonania. - Mój przyjaciel akordeonista, profesor Uniwersytetu Jana Kochanowskiego Jerzy Mądrawski, napisał koncert numer 2 na akordeon i smyczki plus kotły. Do tego grona poprosiłem znakomitego muzyka z Buska-Zdroju, Pawła Koreptę. Muzycy, którzy wykonywali napisany przez niego utwór, byli bardzo zadowoleni - przyznaje gość Programu 1 Polskiego Radia.

Czytaj też: