Grób Haralda Sinozębego. Czy możliwe, że duński król został pochowany w Polsce?

Data publikacji: 15.07.2022 21:58
Ostatnia aktualizacja: 15.07.2022 22:07
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
 Kościół pw. Niepokalanego Poczęcia w miejscowości Wiejkowo. Niedaleko tego miejsca zespół naukowców - dzięki analizie zdjęć satelitarnych - odkrył pogrzebowy "kopiec królewski"
Kościół pw. Niepokalanego Poczęcia w miejscowości Wiejkowo. Niedaleko tego miejsca zespół naukowców - dzięki analizie zdjęć satelitarnych - odkrył pogrzebowy "kopiec królewski", Autor - PAP/Marcin Bielecki
Badacze są raczej sceptyczni, ale badania techniką skaningu laserowego pokazały, że w Wiejkowie, wsi położonej kilka kilometrów od Wolina, znajduje się zagadkowy kopiec. Według autora badań istnieją jeszcze inne przesłanki, które uprawdopodabniają hipotezę, że właśnie tu złożono ciało Haralda.

Dlaczego duński król schronił się w Wolinie?

Harald Sinozęby, po duńsku Harald Blatand, syn Gorma Starego i Tyry, ojciec Swena Widłobrodego, od 958 do ok. 986 roku był królem Danii, a także Norwegii. Przyjął chrzest w 965 r., wprowadzając do Danii chrześcijaństwo.

- Sagi skandynawskie mówią wyraźnie, że Harald Sinozęby miał bardzo silne związki z Wolinem, a niektóre z nich mówią, że założył Wolin w pewnej fazie - mówi na antenie Programu 1 Polskiego Radia Marek Kryda - członek Brytyjskiego Towarzystwa Archeologicznego, założyciel Stowarzyszenia Normanistów Polskich. 

Niemiecki kronikarz i geograf Adam z Bremy opisywał dzieje Słowian oraz ludów nadbałtyckich w latach 755–1072. Według jego zapisków Harald po jednej z bitew wojny domowej w Danii udał się do Jomsborga. - Adam z Bremy pisze, że był zdziwiony, że uciekł do Pogan, a oni przyjęli go tam życzliwie, z tym, że trzeba zaznaczyć, że zmarł po kilku dniach, jednak inne źródła nie potwierdzają tego. On jakiś czas mieszkał na Wolinie i to by tłumaczyło dalszą historię jego grobu - podkreśla gość Jedynki. 

Badania techniką skaningu laserowego 

Jak podkreśla Marek Kryda, nigdy w Wiejkowie nie było badań terenowych. - Użyłem skaningu laserowego, żeby zobaczyć, jak wygląda rzeźba terenu i od razu widać było wyraźny, regularny kopiec, który wygląda zdecydowanie na kopiec pogrzebowy- wyjaśnia ekspert. - Na szczycie tego kopca stoi kościół w Wiejkowie i to jest istotna rzecz, że nie został zniwelowany. Podejrzewam, że do grobu Sinozębego włożono złotą blaszkę, ale 70 lat po jego śmierci - opowiada. 


POSŁUCHAJ

24:12

Grób Haralda Sinozębego. Czy możliwe, że duński król został pochowany w Polsce? (Eureka/Jedynka)

 

Ponadto w audycji:

19 lipca minie setna rocznica odkrycia pradziejowych kopalń krzemienia pasiatego we wsi Krzemionki. Ten obiekt to zespół unikatowych neolitycznych wyrobisk górniczych sprzed 5 tysięcy lat. Jak doszło do tego odkrycia?

Gościem "Eureki" był dr Andrzej Przychodni - dyrektor Muzeum Historyczno-Archeologicznego w Ostrowcu Świętokrzyskim, któremu podlega Muzeum Archeologiczne i Rezerwat Krzemionki. 

Zobacz także: 

Tytuł audycjiEureka

Goście: Marek Kryda (członek Brytyjskiego Towarzystwa Archeologicznego, założyciel Stowarzyszenia Normanistów Polskich, publicysta naukowy), dr Andrzej Przychodni (dyrektor Muzeum Historyczno-Archeologicznego w Ostrowcu Świętokrzyskim)

Data emisji: 15.07.2022 r. 

Godzina emisji: 19.30

Jedynka/PAP/kh/ans

Aktualności radiowej Jedynki
Aktualności radiowej Jedynki
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.