Tango i muzyka retro w Warszawie. Festiwal im. Władysława Szpilmana

W "Muzycznej Jedynce" gościliśmy Sebastiana Wypycha, organizatora Festiwalu Tanga i Muzyki Retro oraz piątkowego koncertu w Studiu im. Władysława Szpilmana. W rozmowie z Pawłem Sztompke towarzyszyła mu Maria Szabłowska - dziennikarze razem poprowadzą piątkowy koncert.

Czytaj: I Festiwal Tanga i Muzyki Retro. Specjalna audycja i koncert ze Studia im. W. Szpilmana

Gość Jedynki zdradził, kogo usłyszymy podczas koncertu i festiwalu. - W piątek widzimy i słyszymy się od 20.00 do 22.00. Będzie zespół Gang Tango, który będzie takim kręgosłupem całego festiwalu im. Władysława Szpilmana. Będzie także z nami Lola Czaplicka i zagramy, można powiedzieć, uwerturę do naszego festiwalu. Zagramy tanga polskie okresu międzywojennego autorstwa Władysława Szpilmana, ale także utwory autorstwa Jerzego Petersburskiego, Carlosa Gardela, Jacoba Gade, Astora Piazzoli. I to będzie z kolei nawiązanie do finałowego koncertu "Tanga Świata", który zagramy ostatniego dnia festiwalu - opowiada Sebastian Wypych.

Nowe retro

Sebastian Wypych dodaje, że głównym wydarzeniem będzie cykl czternastu tang napisanych przez Jerzego Maksymiuka na zamówienie organizatorów festiwalu. - Miałem ten przywilej i przyjemność zapraszać maestra do różnych projektów orkiestrowych. Podczas kilku naszych spotkań maestro zasiadał do pianina i grał różne utwory, a małżonka, pani Ewa Piasecka-Maksymiuk, dośpiewywała przepiękne melodie. I okazało się, że są to między innymi tango walc, tango ballada. Wpadłem na pomysł, czy nie udałoby się namówić maestra Jerzego Maksymiuka do tego, żeby napisał dla nas specjalnie na festiwal taki program - opowiada gość "Muzycznej Jedynki".

- Są to przepiękne dzieła, nawiązujące między innymi do twórczości i stylistyki retro Szpilmana i Petersburskiego. Tytuł tego projektu brzmi "Maksymiuk Tango Retro Nuevo", czyli takie nowe retro - dodaje.

Czytaj także:

Niechętny muzyce rozrywkowej

Maria Szabłowska wraz z Wiolettą Lewandowską były autorkami ostatniego filmu dokumentalnego z udziałem Władysława Szpilmana. Prowadząca "Muzycznej Jedynki" opowiedziała, jak wyglądała praca nad produkcją i przyznaje, że kompozytor niezbyt chciał opowiadać o swoim życiu. - Było bardzo ciężko namówić pana Władysława. Trochę skorzystałam z protekcji Andrzeja, syna. Andrzej obracał się w środowisku muzyki bardziej rozrywkowej. On (Władysław Szpilman) strasznie nie chciał, mówił: po co mi to, ja nie cenię muzyki rozrywkowej. On uważał się za muzyka poważnego, a te piosenki jakoś odpychał. A już po tym, jak nastała nowa fala bigbitu i tej nowej muzyki, rocka, to dla niego było straszne. (...) Potem już udało nam się z nim nagrać, ale nie tak, jakbyśmy chciały, bo on cały czas był niechętny temu. Na szczęście potem Roman Polański zrobił ten film, więc to wszystko zostało. To był niesamowity, fantastyczny kompozytor - opowiada Maria Szabłowska.

W piątek (9 września) zapraszamy na specjalne spotkanie w Studiu Władysława Szpilmana i na antenie Programu 1 Polskiego Radia. Tuż po dwudziestej Maria Szabłowska i Paweł Sztompke poprowadzą dwugodzinną audycję poświęconą tangu. Jest to jednocześnie zapowiedź I Warszawskiego Festiwalu Tanga i Muzyki Retro im. Władysława Szpilmana. Festiwal odbędzie się w dniach od 16 do 18 września w Warszawie w Teatrze Polskim. 

Tytuł audycji: Muzyczna Jedynka