W Polsce oraz Wielkiej Brytanii przygotowywane jest sprowadzenie do Warszawy szczątków trzech prezydentów Rzeczpospolitej Polskiej na uchodźstwie. Władysław Raczkiewicz, August Zalewski i Stanisław Ostrowski mają spocząć w stołecznej Świątyni Opatrzności Bożej w sobotę.
Polskie władze na uchodźstwie
Prof. Marek Kornat powiedział, że polskie władze na uchodźstwie nie miały tylko znaczenia symbolicznego. - Utworzenie rządu na uchodźstwie umożliwił przepis konstytucji z 1935 roku. Był to przepis prawdziwie dalekowzroczny. Tak powstała prezydentura, która jest symbolem niepodległości i gwarancją zachowania ciągłości rządów w myśl prawa międzynarodowego - powiedział.
- W prezydenturze na uchodźstwie wyrażała się wola wykonania testamentu II RP i ścisłego wykonania przepisów konstytucji. Nie należy jednak twierdzić, że od początku to był wyłącznie symbol, czyli od dnia 5 lipca 1945, kiedy mocarstwa przeniosły uznanie na rząd jedności narodowej, który został ustanowiony przez sowieckiego dyktatora - dodał.
Gość Polskiego Radia zaznaczył, że przez pewien czas była realna szansa na przejęcie władzy przez rząd za granicą. - W kulminacyjnej fazie zimnej wojny, czyli gdzieś do połowy lat 50., rząd na uchodźstwie mógł w każdej chwili być przywrócony do gry, gdyby wybuchła III wojna światowa. Takie przewidywania były wtedy na porządku dziennym - powiedział.
Czytaj także:
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
Audycja: "W samo południe"
Prowadziła: Henryk Szrubarz
Goście: prof. Marek Kornat (Polska Akademia Nauk, Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego)
Data emisji: 10.11.2022
Godzina emisji: 12.31
dz,kor
Prof. Kornat o polskich władzach na uchodźstwie: do połowy lat 50. mogły wrócić do gry - Jedynka - polskieradio.pl