Maleńkie i mięciutkie. Wigilijne uszka według Małgorzaty Raduchy

Data publikacji: 12.12.2022 10:43
Ostatnia aktualizacja: 13.12.2022 10:49
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Uszka według przepisu Małgorzaty Raduchy
Uszka według przepisu Małgorzaty Raduchy, Autor - Małgorzata Raducha
Uszka to naprawdę nic trudnego, są jednak pracochłonne; robienie uszek ma w sobie pewien wymiar medytacji: trzeba siekać, wałkować, wycinać i lepić, a to trwa i wymaga uwagi, żeby przypadkiem grzyby nie były posiekane zbyt grubo albo żeby ciasto nie było za suche. Oto dowód, że na niemal 2 tygodnie przed świętami wciąż można coś zrobić, tak by przed Wigilią nie mieć nawału zajęć.

POSŁUCHAJ

01:37

Maleńkie i mięciutkie. Wigilijne uszka według Małgorzaty Raduchy (Pięć stron Polski/Jedynka)

 

Przepis:

Około 30 dag suszonych grzybów moczyć przez co najmniej 2-3 godziny, ale można i całą noc. Wymoczone grzyby gotować przez kwadrans do dwudziestu minut. Po ugotowaniu odsączyć – wodę z grzybów zostawić do zupy albo wigilijnej kapusty. Ostudzone grzyby posiekać bardzo drobno – niektórzy mówią o mieleniu grzybów, ja jestem za siekaniem! Posiekane grzyby obsmażamy na maśle.

Ciasto – około pół kilograma mąki tortowej, ciepła woda, 2 łyżki oleju i tyle samo mleka. Wszystko zagniatamy – ciasto ma odchodzić od ręki i umiarkowanie się kleić. Stolnicę obsypujemy mąką, ciasto dzielimy na 2-3 części, wałkujemy dość cienko, wycinamy krążki kieliszkiem o małej średnicy i do kółek wkładamy odrobinkę grzybów, kleimy w kształt małych pierożków, których końce zlepiamy w formę świńskich uszek. Gotowe uszka kładziemy na obsypanym mąką talerzu warstwami – każda warstwa musi być przełożona, najlepiej papierem do pieczenia – i wkładamy do zamrażalnika. Po 2 godzinach będą zamrożone, wtedy przekładamy je do torebki, żeby nie zajmowały zbyt dużo miejsca.


Wigilijne uszka według przepisu Małgorzaty Raduchy - przygotowanie
Wigilijne uszka według przepisu Małgorzaty Raduchy - przygotowanie



W Wigilię gotujemy nasze uszka, wrzucając je do wrzątku z olejem. Po wypłynięciu wykładamy na talerz posmarowany tłuszczem, żeby się nie zlepiły. Smacznego!

Dzień dobry z Jedynką
Dzień dobry z Jedynką
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.