"Nie panuje nad tym, co dzieje się w środku". Były piłkarz o Michniewiczu i reprezentacji

Data publikacji: 14.12.2022 11:15

Ostatnia aktualizacja: 14.12.2022 12:03

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Zdaniem Andrzeja Juskowiaka Czesław Michniewicz nie panuje nad tym, co dzieje się wewnątrz reprezentacji, Autor - DYLAN MARTINEZ / Reuters / Forum

Polski Związek Piłki Nożnej nie przedłużył kontraktu z selekcjonerem Czesławem Michniewiczem. - To czas, żeby zastanowić się nad trenerem z zagranicy, który wykorzystałby ten potencjał i który chciałby grać trochę bardziej ofensywnie - mówi w Programie 1 Polskiego Radia, komentator sportowy i były piłkarz. Eksreprezentant Polski krytykuje Czesława Michniewicza za to, że nie umiał zapanować nad drużyną.

PZPN miał tydzień od ostatniego meczu Polaków na mundialu, żeby skorzystać z automatycznego przedłużenia kontraktu z Czesławem Michniewiczem.
Cezary Kulesza, prezes PZPN, nie zdecydował się na to. Być może reprezentację poprowadzi już wkrótce inny selekcjoner.
Zdaniem Andrzeja Juskowiaka wizerunek reprezentacji Polski po mistrzostwach świata jest fatalny.

Polskie Radio - oficjalny nadawca radiowy Mistrzostw Świata Katar 2022 - zaprasza na transmisje i relacje z mundialu. W Katarze są nasi sprawozdawcy Tomasz Kowalczyk i Filip Jastrzębski.

>>> Zobacz nasz serwis specjalny na mundial - Katar 2022

Mimo że Biało-Czerwoni awansowali do 1/8 finału mistrzostw świata w Katarze, to wizerunek naszego zespołu po mundialu nie jest dobry. Chodzi m.in. o to, gdzie w Katarze stacjonowały rodziny polskich piłkarzy, kto ustalał taktykę na mecz z Francją i dlaczego piłkarze po powrocie do kraju nie spotkali się z kibicami.

- Patrząc na to, jak trener Michniewicz prowadzi zespół, trochę mnie to nie dziwi, bo też często zajmuje się wieloma rzeczami gdzieś dookoła czy kłótniami z dziennikarzami. W tym wszystkim jest dużo teatru, a okazało się, że w środku jednak nie panuje nad tym, co tam się dzieje - zauważa Andrzej Juskowiak.

Były reprezentant Polski wskazuje na to, co wydarzyło się na boisku w fazie grupowej oraz na to, co było później. - To jest fatalny wizerunek. Niestety bije to w cały polski futbol, bo reprezentacja narodowa jest wizytówką polskiej piłki i należy tylko ubolewać nad tym, że tak się stało - dodaje.

Relacje Michniewicza z zespołem

Andrzej Juskowiak zwraca uwagę na kwestię zarządzania zespołem, która jego zdaniem wygląda bardzo kiepsko. - To, że Robert Lewandowski ma dużo do powiedzenia w reprezentacji, potwierdzi każdy poprzedni selekcjoner. Być może te relacje nie były najłatwiejsze, ale trener jest od tego, aby panować nad tą grupą i układać relacje w taki sposób, żeby później nie było śmiechu i nawet takiego zażenowania u niektórych - wyjaśnia.

- W tej chwili, żeby odrobić ten stracony wizerunek, trzeba będzie sporo się natrudzić. Już nie wystarczą dobre wyniki i ładna gra, tylko trzeba również pomyśleć o jakichś PR-owych pomysłach. Czy to kibice „kupią” czy nie, to już inna rzecz… Warto jednak zastanowić się nad tym, bo im więcej wypowiedzi piłkarzy, którzy zaczynają tłumaczyć pewne sytuacje, tym gorzej jest to odbierane w środowisku piłkarskim i przede wszystkim przez ludzi, którzy oglądają mecze reprezentacji - słyszymy.

Trener z zagranicy?

PZPN nie skorzystał z opcji jednostronnego przedłużenia umowy z Czesławem Michniewiczem. - To jest też czas, żeby zastanowić się nad trenerem z zagranicy, który wykorzystałby ten potencjał i który chciałby grać trochę bardziej ofensywnie - mówi Andrzej Juskowiak.

Ekspert piłkarski określa tę sytuację jednak kuriozalną. - PZPN zachowuje sobie opcję, że "jak nikogo nie znajdziemy, to może dogadamy się z Michniewiczem", który oczywiście bardzo chciałby zostać trenerem reprezentacji. Nie wygląda to najlepiej - tłumaczy.

- Inne reprezentacje, które były na mistrzostwach świata, bardzo szybko podejmowały decyzje (…). Z kolei my znowu podejmujemy tutaj mało konkretne decyzje. To jest ten problem, że nie wyglądamy poważnie, jeśli chodzi o wybór najważniejszego trenera w Polsce. Wydaje mi się, że powinno być wielu kandydatów albo trzeba było to wcześniej przygotowywać i rozmawiać z nimi, bo taka jest rola prezesa czy ludzi w danym związku - kontynuuje.

Zdaniem Andrzeja Juskowiaka przedstawiciele PZPN powinni mieć przygotowany scenariusz na wypadek zmiany selekcjonera, ponieważ inaczej rozmowy z kandydatami będą trudne albo po prostu nie będzie możliwości zatrudnienia konkretnego trenera. - Taka praca w tle jest bardzo potrzebna. Wygląda w tej chwili na to, że nie została wykonana - twierdzi.

Transmisje z mundialu w Jedynce

Program 1 Polskiego Radia przez całe mistrzostwa świata informuje o tym, co dzieje się w Katarze i transmituje najważniejsze mecze tego turnieju. Już dziś o godz. 20.00 półfinałowe spotkanie Francja - Maroko. Skomentują je w Jedynce Filip Jastrzębski i Tomasz Kowalczyk. Zapraszamy do słuchania transmisji od godz. 19.50.

Jedynka przeprowadzi również transmisje meczu o trzecie miejsce, który zaplanowano na sobotę 17 grudnia (godz. 16.00), a w niedzielę 18 grudnia - finału mundialu (godz. 16.00). Po finałowym meczu zaprosimy naszych słuchaczy i widzów na wyjątkowe studio "Spokojnie, to tylko Katar", które zostanie wyemitowane w mediach społecznościowych Jedynki.