Więcej amunicji z UE dla Ukrainy. "Trzeba korzystać z doświadczenia i fabryk, które już są"

Data publikacji: 03.05.2023 19:00
Ostatnia aktualizacja: 03.05.2023 19:01
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Państwa Unii Europejskiej osiągnęły wstępną zgodę ws. wspólnego zakupu amunicji dla Ukrainy
Państwa Unii Europejskiej osiągnęły wstępną zgodę ws. wspólnego zakupu amunicji dla Ukrainy, Autor - Christophe Licoppe/Shuterstock
Komisja Europejska przedstawiła projekt przepisów, które mają umożliwić przyspieszenie produkcję amunicji na terenie UE. Na ten cel ma zostać przeznaczone 500 mln euro; jednocześnie państwom członkowskim udało się osiągnąć porozumienie ws. zakupu amunicji dla Ukrainy, co dotychczas blokowała Francja. - Jeśli realnie chcemy mieć wysokie produkcyjne, trzeba korzystać z doświadczenia i fabryk, które już są - ocenia prof. Daniel Boćkowski z Uniwersytetu w Białymstoku.

W swoim wystąpieniu komisarz UE ds. rynku wewnętrznego Thierry Breton podkreślił, że istotne jest upewnienie się, że Unia "może zwiększyć zdolność produkcji tej amunicji". Jak dodał komisarz, z powodu konfliktu i wysokiej intensywności walk powszechnym problemem są niedobory amunicji do wsparcia Ukrainy.

W odniesieniu do słów Bretona gość audycji "Więcej świata" przypomina, że problem braku amunicji sięga już końcówki XX wieku. - Pamiętajmy, że zaczęliśmy się radośnie rozbrajać tuż po upadku Muru Berlińskiego. Uznaliśmy, że następuje ten przysłowiowy koniec historii i pomogą nam parasole atomowe. Można było oszczędzić na armii, i teraz mamy efekty - komentuje prof. Daniel Boćkowski. - Przygotowywaliśmy się do krótkich misji, natomiast Europa kompletnie zapomniała o tym, że istnieje coś takiego jak normalny, pełnoskalowy konflikt - dodaje rozmówca Pawła Lekkiego.

Czytaj także:

- Oczywiście, że zamówienia w Unii Europejskiej i dla Unii Europejskiej powinny wzmacniać UE. Ale pamiętajmy, że mamy globalizację. Czy nam się to podoba, czy nie, wiele komponentów powstawało w ten czy inny sposób u różnych podwykonawców - zwraca uwagę gość Programu 1 Polskiego Radia. - Jeżeli Francja chciała przeforsować te zamówienia, to musiała mieć fabryki, w których da się to zrobić. A francuskich fabryk tak dużo nie ma. Jeśli realnie chcemy mieć wysokie produkcyjne, trzeba korzystać z doświadczenia i fabryk, które już są - zaznacza ekspert z białostockiego uniwersytetu.

Ponadto w audycji:

- Wizyta ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka w Stanach Zjednoczonych. Korespondencja Marka Wałkuskiego.

- Wizyta ministra Mariusza Błaszczaka w USA w kontekście polsko-amerykańskiej współpracy militarnej. Gość: komandor porucznik rezerwy Maksymilian Dura, analityk portalu Defense24. 

- Kolejna tura rozmów między władzami Serbii i Kosowa w Brukseli. Spotkanie przedstawicieli obu państw osiągnęły częściowe porozumienie, jednak nie udało się osiągnąć zgody w najważniejszych kwestiach. Relacja Piotra Piętki.

- Lider wspierającej szwedzki rząd prawicowej partii Szwedzcy Demokraci wezwał do "oceny konsekwencji członkostwa kraju w Unii Europejskiej". Gość: prof. Tomasz Grzegorz Grosse, Uniwersytet Warszawski.

- USA: scenarzyści zrzeszeni w największym amerykańskim stowarzyszeniu (WGA) rozpoczęli strajk. Domagają się m.in. wyższych stawek i lepszego traktowania przez serwisy streamingowe. Felieton Michała Strzałkowskiego.


POSŁUCHAJ

30:34

Więcej amunicji z UE dla Ukrainy. "Trzeba korzystać z doświadczenia i fabryk, które już są" (Więcej świata/Jedynka)


Tytuł audycji: Więcej świata

Prowadził: Paweł Lekki

Goście: prof. Daniel Boćkowski (Uniwersytet w Białymstoku), kmdr por. rezerwy Maksymilian Dura (analityk portalu Defense24), prof. Tomasz Grzegorz Grosse (Uniwersytet Warszawski).

Data emisji: 3.05.2023 r.

Godzina emisji: 17.19

qch/PR24

Lektury Jedynki
Lektury Jedynki
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.