Internowanie kard. Stefana Wyszyńskiego - tło
Do aresztowania kard. Stefana Wyszyńskiego doszło po śmierci Józefa Stalina (zm. 5 marca 1953), który był przeciwny takiemu rozwiązaniu.
- W jego ocenie więzienie przywódców kościelnych było pozbawione sensu, bo w ten sposób robiło się z nich męczenników. Lepiej ich było albo skompromitować przy pomocy procesów pokazowych, albo pozyskać - wyjaśnił dr hab. Rafał Łatka z Biura Badań Historycznych IPN, profesor Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Gość audycji "Przystanek historia" wskazał, że polscy komuniści uważali inaczej. Widzieli, że Prymas Tysiąclecia jest kluczową postacią dla Episkopatu i oczekiwali, że po jego aresztowaniu polscy biskupi staną się bardziej lojalni, podporządkowani.
- Liczyli, że będzie im prościej zwalczać instytucję Kościoła, gdy odetną jej głowę. Nie przemyśleli tej koncepcji zbyt dobrze. Patrząc na konsekwencje tego działania, okazało się, że to Józef Stalin miał rację - stwierdził i zauważył, że po powrocie z internowania kard. Stefan Wyszyński stał się legendą.
Zobacz serwis specjalny:
Internowanie kard. Stefana Wyszyńskiego - biskupi skapitulowali
W audycji przypomnieliśmy, że duchowny został zatrzymany w nocy z 25 na 26 września 1953 roku, gdy przebywał w Domu Arcybiskupów Warszawskich. Wspominając to wydarzenie, Prymas Tysiąclecia mówił, że bronić próbował go tylko pies, który pogryzł jednego z ubeków, i Niemiec (ksiądz pochodzenia niemieckiego).
- Polscy biskupi złożyli deklarację lojalności wobec władz Polski Ludowej. Zgodzili się też wybrać na przewodniczącego Episkopatu biskupa Michała Klepacza - powiedział rozmówca Pawła Lekkiego. - Biskupi poszli na daleko idące ustępstwa, uważając, że tylko to zagwarantuje możliwość działania Kościoła - dodał.
Czytaj także:
Internowanie kard. Stefana Wyszyńskiego - trzy lata odosobnienia
Kard. Stefan Wyszyński był przetrzymywany przez trzy lata, do 1956 roku, w różnych miejscach odosobnienia, głównie w klasztorach. - Komuniści nie dali rady go złamać. Prymas był przygotowany. Wiedział, że może zostać aresztowany - zwrócił uwagę dr hab. Rafał Łatka.
- Bez wątpienia przetrwać ten okres pomogła mu jego głęboka pobożność, religijność, oddanie się Matce Bożej. Dzięki uwięzieniu duchowny zyskał czas na opracowanie planów duszpasterskich - koncepcji Wielkiej Nowenny na tysiąclecie polskiego chrześcijaństwa - które zaczął wdrażać po powrocie z więzienia - wyjaśnił historyk.
Czytaj także:
Internowanie kard. Stefana Wyszyńskiego - bilans
Jaki był bilans tej brutalnej akcji wobec Prymasa Tysiąclecia dla Polaków, dla Kościoła? - Bilans, paradoksalnie, był bardzo pozytywny dla polskiego Kościoła. Po opuszczeniu więzienia kard. Stefan Wyszyński stał się liderem Kościoła. Liderem, który skutecznie prowadził Kościół przez kolejne lata. Programy duszpasterskie przyniosły znaczące pogłębienie religijności polskiego społeczeństwa - podsumował gość audycji "Przystanek historia".
Ekipa filmowa zakładała podsłuchy. Komańcza - ostatnie miejsce internowania Prymasa Wyszyńskiego Źródło: Polskie Radio/YouTube
Poza tym w audycji:
Przyjął on imię Jan Paweł II. Duchowe przesłanie papieża, dyplomatyczne działania odegrały kluczową rolę w upadku komunizmu w Polsce i Europie.
Czytaj także:
W komiksie przedstawiono historię Janki Wydry i drogę, która ostatecznie zawiodła ją w szeregi II Korpusu Polskich Sił Zbrojnych pod Monte Cassino. Cofamy się do prapoczątków serii, czyli obrony Grodna, i poznajemy działalność Wydzielonej Organizacji Dywersyjnej "Wachlarz".
Ekspert: dr Tomasz Łabuszewski, autor - dyrektor Oddziału IPN w Warszawie.
Audycja powstała we współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej oraz portalem IPN przystanekhistoria.pl
Tytuł audycji: Przystanek Historia
Prowadził: Paweł Lekki
Goście: Jan Ruman (Wydawnictwo IPN, redaktor naczelny "Biuletynu IPN"), dr hab. Rafał Łatka (Biuro Badań Historycznych IPN, prof. UKSW na Wydziale Nauk Historycznych)
Data emisji: 11.10.2023 r.
Godzina emisji: 19.30
kk
70. rocznica internowania kard. Stefana Wyszyńskiego. Historyk: po powrocie stał się legendą - Jedynka - polskieradio.pl