Węgry wciąż blokują przyjęcie Szwecji do NATO. "Orban chce coś dla siebie utargować"

Obecność posłów koalicji Fidesz-KDNP była o tyle istotna dla głosowania, że przedstawiciele frakcji mają w parlamencie większość konstytucyjną. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami politycy nie pojawili się jednak na Sali. Oznacza to, że posiedzenie jest nieważne i przedstawiciele nie mogą podejmować żadnych decyzji.

Szef parlamentarnej frakcji Fideszu Máté Kocsis napisał na swoim profilu w portalu społecznościowym, że ratyfikacja przyjęcia Szwecji może się odbyć w czasie normalnego posiedzenia, czyli w drugiej połowie lutego. Jest jednak jeden warunek - do Budapesztu musi przyjechać szwedzki premier, by spotkać się z Viktorem Orbanem.

Czytaj także:

- Sprawa nabrzmiała, bo największymi oponentami przystąpienia Szwecji do NATO byli Turcy. Ze względu na to, że na terenie Szwecji jest znaczna mniejszość kurdyjska, Turcy bardzo się stawiali. W końcu doszło do porozumienia z Amerykanami; za kilkanaście myśliwców parlament turecki wydał zgodę - przypomina prof. Bogdan Góralczyk. - Orban jest dokładnie tego samego pokroju. (...) Najwyraźniej chce coś dla siebie utargować - ocenia ekspert.

Zdaniem gościa audycji "Więcej świata" premier Węgier chce coś utargować dla swojego kraju. Prof. Góralczyk wskazuje, że Budapesztowi może chodzić o kolejne myśliwce Gripen lub zablokowane środki z Unii Europejskiej.

Węgierska blokada rozszerzenia NATO. "To straszliwe dla wizerunku Węgier"

Rozmówca Michała Strzałkowskiego podkreśla, że blokowanie akcesji Szwecji jest szkodliwe dla wizerunku Węgrów na arenie międzynarodowej. Ma to jednak nie martwić Viktora Orbana. - Orban się nie przejmuje, bo już czeka na swojego mesjasza, czyli Donalda Trumpa, który już go chwali, że jest silnym człowiekiem - podkreśla ekspert Centrum Europejskiego.

Ponadto w audycji:

- Kolejna wizyta amerykańskiego sekretarza stanu Antony’ego Blinkena na Bliskim Wschodzie. W najbliższych dniach polityk odwiedzi Arabię Saudyjską, Egipt, Katar, Izrael i Zachodni Brzeg Jordanu. W weekend Stany Zjednoczone przeprowadziły w nocy zmasowane ataki odwetowe na grupy proirańskich bojowników w Iraku i Syrii. To odpowiedź na ubiegłotygodniowy atak z użyciem drona na amerykańską bazę w Jordanii, w którym zginęło troje żołnierzy, a kilkudziesięciu zostało rannych - materiał Magdy Skajewskiej i rozmowa z gościem: dr Witold Repetowicz, Akademia Sztuki Wojennej;

- Węgry kontynuują blokadę akcesji Szwecji do NATO. Relacja Piotra Piętki.

- Nieco ponad połowa mieszkańców Paryża poparła w referendum potrojenie opłat za parkowanie w stolicy największych samochodów typu SUV – podał w niedzielę późnym wieczorem paryski ratusz. Coraz głośniej w przestrzeni publicznej mówi się o wpływie szerokich i ciężkich SUV-ów na miasta. Nie mieszczą się na miejscach parkingowych, zajmują też ogrom przestrzeni. Czy to skłoni Unię Europejską do zmiany przepisów? Korespondencja Stefana Foltzera i rozmowa z gościem: dr Igor Protasowicki, Uniwersytet WSB Merito.