Jacek Cygan mówi wprost, że nie jest w stanie wskazać, który festiwal w Opolu był najlepszy dla polskiej sceny muzycznej. Dlaczego? - Każdy okres jest dobry dla polskiej piosenki, bo każdy jest inny. To byłoby w ogóle zaprzeczenie tego, z czym ja wszedłem do tej piosenki. Kiedy wchodziliśmy z tej Krainy Łagodności, z tej piosenki studenckiej, to nam się to wszystko, co było oficjalnie, w ogóle nie podobało. Chcieliśmy inną wrażliwość i inną estetykę. Staraliśmy się to wnieść, raz się udało, raz się nie udało, ale jednak o to walczyliśmy - opowiada.
Cygan chciał zmienić polską piosenkę
- Moje pierwsze piosenki zawodowe to były zupełnie inne piosenki niż ta oficjalna estrada opolska. Na początku to było przyjmowane dość niechętnie. Miałem w konkursie piosenkę "Czas nas uczy pogody", która kompletnie przepadła. Było bardzo wiele nagród i wyróżnień, a ten utwór nie zdobył nic. Zastanawialiśmy się dlaczego. Uratował tę sytuację Jonasz Kofta, bo kiedy siedzieliśmy w nocy w hotelu Opole, podszedł do mnie i widząc, jak mi smutno, powiedział: "nie martw się, ta piosenka zostanie". I została - mówi Jacek Cygan.
Gość Jedynki dodaje: - Gdybym dzisiaj powiedział, że nie cieszę się ze zmian, to bym się sprzeniewierzył temu, co wtedy chciałem zrobić. Chciałem zmienić tę piosenkę, wnieść coś naszego, tzn. inną wrażliwość, estetykę i przesłanie.
Dzisiaj lista wykonawców, którzy śpiewają "Czas nas uczy pogody", jest naprawdę szeroka: Ewa Bem, Kayah, Ania Dąbrowska i wielu młodych wokalistów.
Jaki był poziom "Debiutów" i "Premier"?
Opolskie konkursy "Debiutów" i "Premier" są papierkiem lakmusowym tego, co się dzieje w polskiej muzyce. - Polska piosenka znajduje się w świetnej kondycji. Zauważcie, że w "Premierach" tą czołówką byli Józefina i Skubas. Ta piosenka dlatego wygrała u jurorów, że jest czysta. To przesłanie jest uczciwe i coś między nimi jest prawdziwego - komentuje Jacek Cygan.
- W czołówce był Piotr Cugowski, który po prostu wręcz zniewala głosem. Dalej z innej beczki, raczej z mojej, Zabłocki z "Ławeczką". Świetna była Tatiana Okupnik. To jest naprawdę miłe, jak się słyszy i patrzy na takich ludzi - kontynuuje.
- "Debiuty" w ogóle nas powaliły, bo było tyle indywidualności i tylu fajnych młodych wykonawców. Oczywiście nie były równe szanse, bo jak ktoś dostał piosenkę Niemena, która pozwoliła mu zawalczyć emocjonalnie, to nie mógł się zmierzyć z kimś, kto dostał np. "Pod papugami" w aranżacji niezwykle bogatej, i tam właściwie nie było już trochę miejsca na tę dziewczynkę. Takie jest życie, jeśli śpiewa się piosenki Niemena - zauważa gość Jedynki.
Jacek Cygan zwraca się do słuchaczy radiowej Jedynki: - Kochajcie polską piosenkę, bo warto.
Zobacz także:
Tytuł audycji: Czas pogody
Prowadził: Zbigniew Krajewski
Rozmawiali: Marcin Kusy, Kamil Wicik, Anna Will
Gość: Jacek Cygan (autor tekstów piosenek)
Data emisji: 2.06.2024 r.
Godzina emisji: 10.22
DS/wmkor