Budżet na 2025 rok. "Wszystkie wydatki będą wkomponowane"

Data publikacji: 28.08.2024 13:15
Ostatnia aktualizacja: 28.08.2024 13:52
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Minister finansów Andrzej Domański przed posiedzeniem rządu w KPRM w Warszawie
Minister finansów Andrzej Domański przed posiedzeniem rządu w KPRM w Warszawie, Autor - PAP/Rafał Guz
- Wszystkie wydatki, które były wyciągnięte poza budżet, będą wkomponowane w obecny. [...] To będzie klarowny deficyt, a nie upchany gdzieś w różnego rodzaju funduszach - mówił w radiowej Jedynce prof. Dominik Gajewski (Szkoła Główna Handlowa w Warszawie).

Rząd na posiedzeniu przyjął projekt ustawy budżetowej na 2025 rok - poinformowała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów (KPRM).

Projekt jest pierwszym, samodzielnym i autorskim budżetem tego rządu. W przeciwieństwie do wciąż obowiązującego.

Prof. Dominik Gajewski mówił, że realizowany obecnie budżet "jest pewnego rodzaju slalomem rządu pomiędzy obietnicami, które zostały zadeklarowane i sytuacją, którą zastał".

- To z jednej strony są obietnice dotyczące programów społecznych, obronności czy rewaloryzacji pensji dla nauczycieli. Z drugiej strony mamy składkę zdrowotną, która również jest przedmiotem dyskusji - tłumaczył. 

Deficyt budżetowy

Prowadzący audycję Krzysztof Grzesiowski zwrócił uwagę, że budżet na 2025 rok musi być kontrolowany, ponieważ w stosunku do Polski została wdrożona przez UE procedura redukcji nadmiernego deficytu. Dodał, że przyszłoroczny może sięgnąć 300 miliardów złotych. 

- Wydaje się, że te szacunki, czyli 300 miliardów złotych, wynikają z tego, że w poprzednich budżetach pewne kwestie były - przepraszam za kolokwializm - wyciągane poza budżet, a więc nie były one widoczne -  odniósł się do tych danych ekspert Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.

POSŁUCHAJ

10:31

Prof. Dominik Gajewski: deficyt w przyszłorocznym budżecie będzie klarowny (Jedynka/W samo południe)

Jak podkreślił, "wszystkie wydatki, które były wyciągnięte poza budżet (przez poprzedni rząd - red.), będą wkomponowane w obecny budżet, żeby pokazać, jak wyglądała sytuacja za ostatni rok, dwa, trzy lata. Jaka była procedura działalności".

- To będzie jeden duży, widoczny, klarowny deficyt, a nie - przepraszam za kolokwializm - upchany gdzieś w różnego rodzaju funduszach - mówił prof. Dominik Gajewski.

Czytaj także:

* * *

Gość: prof. Dominik Gajewski (Szkoła Główna Handlowa w Warszawie)

Data emisji: 28.08.2024

Godzina emisji: 12.23

pkur/PR1

Kronika sportowa
Kronika sportowa
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.