Książka "Barykady '44". Powstanie warszawskie widziane z innej perspektywy

Książka w unikalny sposób przedstawia jeden z najtrudniejszych okresów w historii Warszawy. Autor wplata w niej opowieści o ludziach, a ich historie zaczynają się od pierwszego dnia wybuchu powstania warszawskiego. Jednym z bohaterów jest Zbigniew Blichewicz ps. "Szczerba", przedwojenny aktor. - Historia Zbigniewa Blichewicza jest historią tragiczną. To jest historia człowieka złamanego przez powstanie - mówi w radiowej Jedynce Sebastian Pawlina. - Klęska powstania była dla niego trudna  i on taki złamany najpierw trafił do obozu, a z niego trafia na emigrację i już nie wraca do Polski - opowiada. 

Sebastian Pawlina: Blichewicz czuje się oszukany przez historię 

Jak wyjaśnia gość audycji, Zbigniew Blichewicz czuł się oszukany przez tych, którzy wywołali powstanie i sprowadzili śmierć na jego przyjaciół. - Został oszukany przez aliantów zachodnich, którzy zostawili Polskę. On wprost pisze w swoich wspomnieniach, że to jednak ta ułuda, którą ten świat anglosaski stworzył dla Polaków, była absolutnym kłamstwem i to go absolutnie cały czas boli i nie jest w stanie się z tego uwolnić - dodaje. 

Umowne barykady 

Jak zaznacza Sebastian Pawlina, barykady był punktem wyjścia do opowieści o powstaniu. - Barykady były nie tylko czymś fizycznym, ale w pewnym sensie również symbolem. Miały ograniczać nie tylko okres okupacji od wolnej Polski, ale miałby być też pewnym momentem, z którego miała rozpocząć się nowa Polska w kontekście porównania z Polską przedwojenną - mówi. - To miała być Polska, która miała być równa dla wszystkich, miały być zupełnie inne zasady społeczne. Wszyscy mieli tam znaleźć miejsce dla siebie, więc to była taka Polska, która była jednak o wiele bardziej socjalistyczna niż ta Polska przedwojenna. 

Na przełomie marca i kwietnia 1945 roku Biuro Odbudowy Stolicy przeprowadziło inwentaryzację powstańczych barykad. W pół roku po zakończeniu walk w Warszawie, kiedy niektóre z nich już nie istniały, zlikwidowane przez wojsko, a także przez samych mieszkańców stopniowo zaludniających ruiny Warszawy, opisano i udokumentowano 1038 umocnień