"Staniemy się tacy jak on. Głosy z przeklętej ulicy". Wielogłos mieszkańców ulicy Brzeskiej

Mieszkańcy ulicy Brzeskiej 

Ulica Brzeska na warszawskiej Pradze i jej mieszkańcy to bohaterowie książki Macieja Pisuka pt. "Staniemy się tacy jak on. Głosy z przeklętej ulicy". W monologach osób od 17 do 55 roku życia poznajemy historie przerażające, bolesne, ale i zabawne, a ich wspólnym mianownikiem są próby wyrwania się z patologicznego środowiska.

- Opowiadam o ludziach, którzy urodzili się w danym miejscu, w danej sytuacji historycznej, w pewnych warunkach społecznych, którzy zostali zostawieni sami sobie, zapomniani, odrzuceni. Muszę podkreślić, że przede wszystkim moi bohaterowie są ofiarami przemocy - mówi w radiowej Jedynce autor książki Maciej Pisuk. - Opisuję przypadki drastycznej przemocy domowej, ale robię to od strony ofiar, a nawet oddaje głos ludziom, którzy przemocy używali, pokazuję cały kontekst sytuacji - wyjaśnia. 

- To jest książka przede wszystkim o walce ludzi, których usiłuje się pozbawić godności. Oni tę godność mają i o nią walczą. Ta książka jest też książką o miłości, o potrzebie bliskości - dodaje. 

"Tutaj nie ma faktów wymyślonych"

Jak podkreśla autor, wielu rozmówców w jego książce otrzymało dar narracji. - Pracując nad tym przez wiele lat, byłem w tej komfortowej sytuacji, że kiedy w danej historii brakowało mi jakiegoś mocnego elementu, albo jakiś wątek wydawał mi się szczególnie ciekawy, to mogłem nawet po dwóch latach przyjść i wyciągać kolejne informacje - stwierdza gość Magdy Mikołajczuk. - Tutaj nie ma faktów wymyślonych, żeby to była jasna sprawa. Starałem się wybierać te elementy, żeby to było w jakiś sposób atrakcyjne w lekturze i ciekawe, fajne fabularnie - dodaje. 

Czytaj również: