Do najpopularniejszych należą: nowe lotko, chodzenie z klekotami, gwiozdy i gwiazdory czy purtelam. Inną osobliwością mieszkańców Bukówca jest hodowla koni. Na 1500 mieszkańców wsi przypada ich nawet około 300! Zamiłowanie to związane jest z rzekomym tatarskim pochodzeniem części Bukówczan. Do dziś parada konna w Bukówcu włącza się także w ogólnopolskie obchody Święta Niepodległości. O hodowli koni, a także rekonstrukcjach historycznych opowiedzą Paweł Apolinarski i Henryk Kiciński. Tradycje kulturowe Bukówca Górnego zostały wpisane na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego, a uroczyste świętowanie tej okoliczności Bukówczanie przygotowują na 30 listopada.
- Tu panuje muzyka dudziarska - mówiła w audycji Zofia Dragan o dziedzictwie Bukówca Górnego. - Śpiewy nasze tradycyjne, nasze tradycyjne tańce. Zachowane wszystko oczywiście w przekazie pokoleniowym. Dalej gwara, która również się zachowała tu, w Bukówcu i którą się ludzie jeszcze posługują. Również zwyczaje ludowe. W Adwencie również sztuka ludowa: wyró na przykład pająków, hafty na tiulu, hafty na białym płótnie. W ogóle stroje ludowe, szycie, odtwarzanie tych wszystkich strojów ludowych, które zachowały się również w przekazie pokoleniowym. Właściwie nie było momentu, żeby żebyśmy w nich nie chodzili, nie używali ich do czegoś też pewne potrawy bukowieckie, wyroby z serów czy potrawy z pyrów, chleba.
Jak mówiła bohaterka, historia Bukówca jest wyjątkowo udokumentowana, mimo że długa - osiemsetletnia. - Mamy szczęście do dokumentalistów, fotografów mamy sporo. Jest sporo historycznych przekazów, które wskazują na to, jak jak do tego doszło. Jednym z istotniejszych jest to, że w czasie zaboru pruskiego w ogóle nie było to osadnictwa niemieckiego w ogóle. Wieś była czysto polska, a wokół Bukówca popularne było osadnictwo z różnych terenów Polski, a też na przykład osadnictwo łużyckie, kozackie, nawet tatarskie, takie trochę pół legendarne, owiane najróżniejszymi opowieściami - mówiła Zofia Dragan.
ZOFIA DRAGAN – nauczyciel, regionalista, prezes Stowarzyszenia Bukówczan MANU. Wykształcenie wyższe, mgr pedagogiki kulturalno-oświatowej, nauczyciel plastyki i muzyki, instruktor teatru. Od 1977 r. skrzypaczka w kapeli dudziarskiej, niegdyś członek kapeli i zespołu regionalnego z Bukówca Górnego. Obecnie, od 30 lat instruktor Zespołu Regionalnego Nowe Lotko z Bukówca. Wraz z kapelą Manugi laureatka Nagrody im. Oskara Kolberga. Autorka wielu tekstów gwarowych i scenariuszy widowisk obrzędowych, propagatorka polskich obyczajów, szczególnie zwyczajów bukówieckich. Autorka wielu inicjatyw kulturalnych, wydawniczych, inicjator i koordynator licznych projektów artystycznych. Lekcje regionalne dla szkół i przedszkoli prowadzi od 2000 roku.
Grupa kaskaderów konnych wykonujących pokazy ułańskie, pokazy woltyżerki kozackiej oraz western. Powstała w roku 2002 z inicjatywy Pawła Apolinarskiego, a jej siedziba znajduje się Bukówcu Górnym w gminie Włoszakowice.
Zespół kaskaderów tworzy dziesięcioro członków. Należą do nich: Krzysztof Lipowy, Szymon Rolla, Marcin Szulc, Hieronim Apolinarski, Krzysztof Lutomski, Daniel Nowaczyk, Mariusz Grygiel, Daniel Blask, Sebastian Blask oraz Paweł Apolinarski. Pochodzą oni z Bukówca Górnego, z Leszna i ze Święciechowy. Podstawą ich wspólnej pracy jest pasja i zamiłowanie do koni. To właśnie one stanowią najważniejszy element zespołu. Grupa posiada 12 koni biorących udział w pokazach.
Paweł Apolinarski – założyciel grupy – całe życie związał z końmi. Ukończył technikum rolnicze o specjalizacji chów, hodowla i użytkowanie koni. Jest instruktorem jazdy konnej. Służył w Szwadronie Kawalerii Wojska Polskiego i tam zdobył patent masztalerza kawalerzysty. Z powodzeniem brał również udział w zawodach w powożeniu, w konkurencji western oraz military. Jednak prawdziwą pasją okazała się właśnie kaskaderka konna.
Tytuł audycji: Kiermasz pod kogutkiem
Prowadziła: Aleksandra Stec
Data emisji: 10.11.2024
Godzina emisji: 5.05