Tomasz Trela mówił o subwencji dla PiS i skardze partii do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN.
- W moim przekonaniu PiS już ją straciło, dlatego, że decyzję PKW podjęła (…) Gdyby ta Izba była prawdziwą, zgodnie z prawem powołaną i funkcjonującą, pewnie byłaby przyjęta, ale przecież wiemy, że tam są neosędziowie i jest kwestionowana przez europejskie trybunały. Ja tej sprawie się przyglądam - powiedział polityk.
Wczoraj Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego uwzględniła skargę PiS na decyzję PKW o odrzuceniu sprawozdania tej partii za wybory 2023. SN uchylił tym samym decyzję Państwowej Komisji Wyborczej, która skutkowała odebraniem Prawu i Sprawiedliwości prawie 58 milionów złotych publicznego finansowania.
Uporządkowanie systemu po wyborach
Gość audycji mówił, że mamy do czynienia z szerszymi problemami w sądownictwie.
- W paratrybunale konstytucyjnym są brakujące miejsca i gdybyśmy my zdecydowali się na powołanie tej, czy innej osoby, która jest wybitnym autorytetem prawnym, do instytucji, która jest obarczona wadą, bo są tam sędziowie dublerzy, to byśmy przyłożyli do tego rękę. Dlatego tego nie robimy i robić nie będziemy. Tylko systemowe zmiany, po zmianie gospodarza pałacu prezydenckiego doprowadzą do uporządkowania sytuacji w wymiarze sprawiedliwości - stwierdził.
- Minister Bodnar przedstawił całe spektrum spraw, które się toczą i nigdy w historii po 1989 r. nie było tak wielu spraw i tak wielu zawiadomień w stosunku do polityków i tak wielu materiałów dowodowych. To, co zrobiło przez osiem lat PiS to pomsta do nieba i włosy trzeba by z głowy wyrywać, bo za co się nie dotkniemy, to jest nieprawidłowość. Prokuratura musi sobie z tym poradzić - ocenił Tomasz Trela.
Audycja: Sygnały dnia
Prowadzący: Karol Surówka
Gość: Tomasz Trela (Lewica)
Data emisji: 12.12.2024
Godzina emisji: 7.15
pg/PR1
Trela o rozliczaniu PiS: za co się nie dotkniemy, to jest nieprawidłowość - Jedynka - polskieradio.pl