Prof. dr hab. Jarosław Socha z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie poleca słuchaczom Jedynki choinki naturalne. - One pochodzą na ogół z plantacji, które są zarządzane w odpowiednio zrównoważony sposób. Poza tym te choinki cieszą nas w święta swoim zapachem - wyjaśnia ekspert.
- To, że wycinanie choinek szkodzi lasom, jest raczej mitem. Musimy sobie zdawać sprawę, że wyprodukowanie sztucznej choinki to średnio ok. 40 kg emisji CO2. Oczywiście, jeśli używamy taką choinkę przez wiele lat, to równoważy się. Należałoby to jednak robić przez co najmniej 10-20 lat, żeby ślad węglowy zrównoważyć z choinkami ciętymi - dodaje.
Emisja śladu węglowego drzewek ciętych wynosi ok. 3,5 kg, co jest związane z ich produkcją i transportem.
Pozytywne działanie dla klimatu?
Prof. dr hab. Jarosław Socha zwraca uwagę, że choinki, które rosną na plantacjach, pochłaniają dwutlenek węgla. - To jest proklimatyczne działanie - mówi.
- Jeżeli po świętach chcemy je oddać, to w wielu miastach przeprowadzana jest zbiórka choinek. One są utylizowane i nawet zamieniane na biomasę. Przy odpowiednim zarządzaniu, w przypadku choinek naturalnych, działamy tutaj w obiegu zamkniętym. Dość istotne jest również to, że wspieramy lokalnych plantatorów - kontynuuje ekspert Jedynki.
Jak zadbać choinkę, żeby posadzić ją w ogrodzie?
Czy choinka, która podczas świąt była trzymana w donicy, później przyjmie się w ogrodzie? - To zależy od tego, w jaki sposób będziemy ją traktowali. Temperatura 23 stopni C (w pokoju - red.) jest już dość wysoka. Na pewno też nie powinniśmy jej trzymać w pobliżu kaloryfera - podpowiada prof. dr hab. Jarosław Socha.
- Jeśli myślimy, żeby taką choinkę w donicy wysadzić po świętach, to powinniśmy ją trzymać jak najkrócej w domu. Mówi się maksymalnie o 7-10 dniach. Należy ją trzymać w chłodniejszych warunkach, odpowiednio podlewać, a po świętach należy przenieść do chłodnego miejsca, ale nie na silny mróz - dodaje.
Warto również sprawdzić bryłę korzeniową. - To, czy drzewko przyjmie się, zależy też od tego, w jaki sposób zostało pozyskane. Niektóre choinki są produkowane w donicach, natomiast część jest pozyskiwana tuż przed świętami z plantacji. Jeżeli bryła korzeniowa jest odpowiednio duża, to jest szansa, że drzewko przyjmie się. Jeśli jednak jest to większa choinka i ma bardzo zredukowaną bryłę korzeniową, to raczej nie liczyłbym na to, że ona przyjmie się - słyszymy.
Zobacz także:
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadził: Daniel Wydrych
Gość: prof. dr hab. Jarosław Socha (Uniwersytet Rolniczy w Krakowie)
Data emisji: 18.12.2024
Godzina emisji: 7.43
DS
Która choinka jest bardziej ekologiczna: sztuczna czy naturalna? Wyjaśnia naukowiec - Jedynka - polskieradio.pl