Tadeusz Konwicki. Asceta z poczuciem dużej wolności. Posłuchaj archiwalnych nagrań

Data publikacji: 08.01.2025 12:10
Ostatnia aktualizacja: 08.01.2025 14:09
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Mija dziesiąta rocznica śmierci Tadeusza Konwickiego.
Mija dziesiąta rocznica śmierci Tadeusza Konwickiego., Autor - PAP/Leszek Szymański
Tadeusz Konwicki był znakomitym pisarzem, reżyserem i scenarzystą. Spod jego pióra wyszły takie książki, jak: "Mała Apokalipsa", "Kronika wypadków miłosnych". Urodził się 22 czerwca 1926 roku w Nowej Wilejce. - Z upływem czasu coraz wyraźniej widzę, że jestem produktem wychowania wileńskiego. Przede wszystkim objawia się to w pewnej ascezie - mówił w jednym z archiwalnych wywiadów. 

Asceza i wolność. Konwicki w komunistycznej Polsce

Tadeusz Kownicki wspominając swoje dzieciństwo nie miał wątpliwości, że był to czas surowy, ale szczęśliwy. - Nie było radia, nie było telewizji, nie było orkiestr. Muzyką mogła być harmonijka ustna lub pianino. Kiedy ktoś umiał ze słuchu coś zagrać był bardzo wysoko ceniony. Nie było kina, teatru, kabaretów. Wydaje mi się, że w tej ascezie byliśmy szczęśliwi i mieliśmy dosyć atrakcyjne życie. Mój dziadek, mając prawie 80. lat, wstawał przed godziną 5 i coś robił. Praca była rodzajem humanizmu  - opowiadał. 

Ten etos przetrwał i był ułatwieniem w ciężkich czasach komunistycznej Polski. - Miałem poczucie dość dużej wolności, bo ja niczego specjalnie nie chciałem. Nie byłem klientem państwa, a w panującym wówczas systemie dawcą wszystkiego było właśnie państwo. Rozdawali samochody, działki, wille, pieniądze, dewizy na wyjazdy. Ja za tym nie biegałem. Niczym nie można mnie było zjednać do rewanżu - słyszymy w "Kulturalnej Jedynce". 


POSŁUCHAJ

10:11

Tadeusz Konwicki. Asceta z poczuciem dużej wolności (Kulturalna Jedynka/Jedynka)

 

Jaką literaturę tworzył Tadeusz Konwicki?

Janusz Głowacki opowiadając o Tadeuszu Konwickim podkreślał kwestię talentu i podejścia do literatury. - Był bardzo utalentowany. To go korzystnie wyróżniało spośród plejady polskich pisarzy i reżyserów filmowych. W jego twórczości ważniejsza była literatura. To niezwykła kombinacja rozpaczy, miłości, liryzmu, poezji, brutalności, szyderstwa. Wszystko idzie razem splątane. Wprowadził do literatury swojego kota, Pałac Kultury. Wprowadzał też wątki właściwie kryminalne - analizował.

Konwicki nazwany został "najciekawszym pisarzem, który drukował w podziemiu". Nie bez znaczenia pozostawało również jego poczucie humoru. - Był piekielnie dowcipny, w szalenie wyrafinowany sposób. Był mistrzem ironicznej pointy. Trzeba było przy nim uważać, żeby nie wpaść w ton zbyt poważny. On natychmiast to kontrował - zaznaczał Głowacki. Do legendy przeszedł stolik w Czytelniku, przy którym siadywali Tadeusz Konwicki, Gustaw Holoubek i Andrzej Łapicki. Konwicki zmarł 7 stycznia 2015 roku.

---

Tytuł audycji: Kulturalna Jedynka

Prowadziła: Magda Mikołajczuk

Data emisji: 7.01.2024 r. 

Godzina emisji: 23.10

mg

Odrodzona-nieznana
Odrodzona-nieznana
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.