Jan Skrzetuski chce być dobrym dyrektorem

Data publikacji: 13.10.2012 19:40
Ostatnia aktualizacja: 17.10.2012 17:21
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

POSŁUCHAJ

Michał Żebrowski w "Sobocie z radiową Jedynką"

Jan Skrzetuski z "Ogniem i mieczem", czyli Michał Żebrowski rozważa, jaki powinien być dyrektor teatru. A wie co mówi, bo sam jest dyrektorem stołecznego "Teatru 6. piętro".

"Teatr 6. pietro" to prywatne przedsięwzięcie Michała Żebrowskiego i Eugeniusza Korina. Gość radiowej Jedynki podkreśla, że właśnie dlatego, że to prywatny biznes, trzeba dbać o świetną obsadę i dobry repertuar. Nie można zaniedbać żadnego elementu, bo w przeciwnym razie widzowie do teatru nie przyjdą.
- Dobry aktor musi mieć dobrego dyrektora, dyrektora, który mu nie zazdrości, tylko który go podziwia i który myśli: dam mu te rolę, bo sam będę w niej gorszy - zdradza filozofie zarządzania teatrem Żebrowski. Dlatego w obsadzie jego teatru jest aktorska czołówka kraju. W "Sobocie z radiową Jedynką" przyznaje, że może dać aktorowi rolę, w której on się zakocha. Dlatego szuka aktora do konkretnej roli.
Aktor i dyrektor w jednej osobie mówi, że w dobie kryzysu w teatrze stara się przyciągnąć widza jakością. Jego zdaniem, nie ma zbyt wielu współczesnych sztuk, które są w stanie zainteresować nie garstkę widzów, a wielu. Dlatego w repertuarze "Teatru 6. piętro" znalazł się spektakl "Bóg mordu" według wybitnej francuskiej dramatopisarki Yasminy Rezy. Premier zaplanowana jest na 10 listopada. Na scenie zobaczymy Jolantę Fraszyńską, Annę Dereszowską, Cezarego Pazurę i Michała Zebrowskiego.
- Te sztukę reżyserował, a potem zrobił film Roman Polański - mówi Michał Żebrowski. Gra ja również inny teatr. Aktor nie kryje, że wybrali spektakl, bo chcą się porównać z innymi.
Michał Żebrowski opowiada również o swej miłości do tatr, gdzie ma dom.
Posłuchaj całej rozmowy, która prowadziła Sława Bieńczycka.
(ag)

Historia bliska
Historia bliska
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.