Przez złe prawo kupujemy mieszkania o 30 proc. drożej

Według przedstawicieli firm z branży budowlanej i niezależnych ekspertów obecne prawo budowlane jest zbiorem przypadkowych i chaotycznych przepisów. Ich zdaniem niedopuszczalne jest, by z każdym drobiazgiem, jak remont mieszkania lub budowa budy dla psa, właściciel nieruchomości musiał biec do urzędu powiatowego.

Ale nieuporządkowane prawo to nie tylko niewygody. Zdaniem ekspertów jest ono powodem znacznie zawyżonych cen mieszkań. - Warto zwrócić uwagę, że koszty administracyjne budowy mieszkań wynoszą 30 proc. O tyle my, nabywcy mieszkań i domów, przepłacamy marnując ciężko zapracowane pieniądze - uważa Ireneusz Jabłoński z Centrum im. Adama Smitha.

Więcej o bublach prawnych i pomysłach na ich rozwiązanie w "Aktualnościach ekonomicznych".