Wieś została zasiedlona w1679 roku po przybyciu do niej Tatarów z oddziału Romanowskiego. Ziemie te nadał Tatarom w Studziance i okolicznych miejscowosciach król Jan III Sobieski. Kolejni monarchowie nadawali tatarom dalsze wsie. Tych miejscowości na przełomie XVII i XIX wieku było ponad 20. Obecnie mieszkają tam potomkowie dawnych Tatarów. Studzianka to miejscowość, która odnalazła swoją tożsamość w tatarskiej przeszłości i przyciąga innych. To niezwykłe zjawisko socjologiczne.
Rok rocznie we wsi odbywają się Dni Kultury Tatarskiej. W tym roku impreza zaplanowana jest na 13 i 14 lipca. Jedną z atrakcji jest bieg na 5 kilometrów rozgrywany w różnych kategoriach wiekowych. W ubiegłym roku w czołówce biegaczy znalazł się ksiądz z pobliskiego kościoła.
Reportaż został nagrany podczas ubiegłorocznych Dni. W trakcie imprezy dzieci i młodzież zostały przeszkolone w strzelaniu z historycznego łuku. Nawet małe dzieci we wsi wiedzą, jak obchodzić się z lukiem i jak zrobić strzałę.
Kobiety biorą udział w kursach kulinariów tatarskich. Są przygotowywane tradycyjne tatarskie dania, wśród których królują pieczone ciasta i pieróg tatarski, wypełniony surowym, przyprawionym na ostro mięsnym farszem, czyli pierekaczewnik. Gotuje się też płow, sytę, pieremiacze, czy sakiewki. Jedna z uczestniczek warsztatów kulinarnych podaje dokładny przepis na płow.
Wszyscy we wsi porządkują mizar, czyli mahometański cmentarz. - Tu są kamienie, które mówią - zauważa kobieta, której przodkowie leżą na tym cmentarzu. Wyraźnie wzruszona mówi, że nie była tam od lat, a teraz ma znak, żeby drążyć do korzeni historię rodziny.
"Droga na mizar" reportaż Czesławy Borowik.
(ag)
Wieś, która odnalazła swoją tożsamość w tatarskiej przeszłości - Jedynka - polskieradio.pl