Kapitan Zawiszy Czarnego Janusz Zbierajewski wspomina, że akcja zaczęła się nietypowo. Roman Roczeń, niewidomy gitarzysta i piosenkarz, śpiewał o morzu, ale nigdy po morzu nie pływał, choć wiele razy różne osoby mu to obiecywały. Wreszcie popłynął na rejs Zawisza, potem na drugi i kolejne. To on wpadł na pomysł, żeby niewidomi też mogli żeglować. Zaczęli się zastanawiać ilu niewidomych można zabrać w rejs. - I wyszło mi, że pół na pół - mówi kapitan w radiowej Jedynce. A to dlatego, żeby niewidomi też zaangażowali się w żeglowanie, a nie byli jedynie pasażerami, za których całą pracę odrobią sprawni fizycznie żeglarze. I to był strzał w przysłowiową dziesiątkę.
- Jedyne czego niewidomy nie może zrobić, to pełnić służby na oku, czyli wypatrywać, czy coś nie płynie po kolizyjnym kursie - wyjaśnia kapitan w "Sygnałach dnia". Wszystko inne może robić, od ciągnięcia lin po sterowanie. Elektronicy skonstruowali gadający kompas, który podaje głosowo wychylenie steru i kurs. Niewidomy wkłada słuchawkę do ucha i prowadzi jacht.
Nazwa "Zobaczyć Morze" miała być prztyczkiem w nos dla wszystkich widzących, którzy myślą, że tylko oni widzą. - Niewidomy też widzi, tylko inaczej - wyjaśnia kapitan Zbierajewski.
W rejs wypływa 16 widzących i 16 niewidzących osób. To już ósma edycja projektu "Zobaczyć Morze". Pierwsza grupa niewidomych wraz z pełnosprawnymi osobami na dziesięć dni wypłynie w środę z rana w rejs ze Szczecina do Świnoujścia, potem do Skagen w Danii, Savag w Norwegii i zakończy wyprawę w Bergen. Załoga będzie wymieniana trzy razy. Jedyny warunek to, jak mówi kapitan "wyjść z domu i zgłosić się".
Radiowa Jedynka sprawuje patronat nad akcją "Zobaczyć Morze".
Przygotowała Karolina Jaskólska.
"Sygnały dnia" na antenie Jedynki od poniedziałku do soboty między godz. 6.00 a 9.00. Zapraszamy!
(ag)
Na Zawiszy Czarnym niewidomi też widzą, tylko inaczej - Jedynka - polskieradio.pl