Umiłowani Bracia i Siostry, drodzy rodacy.
Ucałowałem ziemię polską, z której wyrosłem. Ziemię, z której wezwał mnie Bóg. Niezbadanym wyrokiem swej opatrzności na Stolicę Piotrową w Rzymie. Ziemię, do której przybyłem dzisiaj, jako pielgrzym. Muszę wraz z wami wszystkimi stawiać sobie pytanie o motyw, dla którego właśnie w roku 1978, po tylu stuleciach ustalonej w tej dziedzinie tradycji, został na rzymską stolicę świętego Piotra wezwany syn polskiego narodu, polskiej ziemi. Czyż przeto nie wolno nam wnosić, że Polska stała się w naszych czasach ziemią szczególnie odpowiedzialnego świadectwa? Że właśnie stąd ze szczególną pokorą, ale i ze szczególnym przekonaniem trzeba głosić Chrystusa?
I wołam, ja syn polskiej ziemi, a zarazem ja, Jan Paweł II, papież. Wołam z całej głębi tego tysiąclecia, wołam w przeddzień święta zesłania, wołam wraz z wami wszystkimi: niech zstąpi Duch Twój, niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi!
Kanonizacja Jana Pawła II i Jana XXIII >>> zobacz serwis specjalny
Człowiek jest powołany do odnoszenia zwycięstwa w Jezusie Chrystusie. Jest to zwycięstwo nad grzechem, nad starym człowiekiem, który tkwi głęboko w każdym z nas. Mocą Boga człowiek powołany jest do zwycięstwa nad sobą, do zwycięstwa nad tym, co krępuje naszą wolą wolę i czyni ją poddaną złu.
Każdy z Was, młodzi przyjaciele, znajduje w życiu jakieś swoje Westerplatte. Jakiś wymiar zadań, które trzeba podjąć i wypełnić. Jakąś słuszną sprawę, o którą nie można nie walczyć. Jakiś obowiązek, powinność, od której nie można się uchylić, zdezerterować. Wreszcie jakiś porządek, praw i wartości, które trzeba utrzymać i obronić. Tak jak to Westerplatte.
Wyboru dokonała Ewelina Karpacz.
(ag, pg)
To mówił nam Jan Paweł II ku pamięci - Jedynka - polskieradio.pl