Luiza Złotkowska, brązowa medalistka igrzysk w Vancouver i srebrna medalistka igrzysk w Soczi, dostarczyła w tym roku polskim kibicom wiele radości. Medal zdobyty w Soczi tylko utwierdził ją w przekonaniu, że postawienie na sport było słusznym wyborem.
- Mając 14 lat oznajmiłam rodzicom, że chciałabym iść do szkoły sportowej w Zakopanem, oddalonej od mojego domu o ponad 300 kilometrów. To nie była łatwa decyzja, ale zaprocentowała. Bez niej na pewno nie byłoby mnie w tym miejscu - powiedziała Luiza Złotkowska.
Polskie łyżwiarki szybkie w finale igrzysk w Soczi nie dały rady Holenderkom, które mają jednak do dyspozycji nieporównywalnie lepsze warunki do trenowania.
- Gdybyśmy miały takie warunki i takie hale jak Holendrzy, byłoby więcej złota - powiedziała łyżwiarka.
Na szczęście plany budowy krytej hali dla polskich zawodników, o której mówi się od czasu występów Polaków w Soczi, nie były związane wyłącznie z organizacją igrzysk olimpijskich w Krakowie. Złotkowska przyznała, że wierzy w budowę tego obiektu w Zakopanem.
- Myślę, że to odpowiednie miejsce, dostępna jest szkoła sportowa. Niestety, ministerstwo nie podjęło jak na razie żadnych konkretnych działań w stronę tego, żeby ta hala powstała. Chciałabym, żeby ta dyscyplina rozwijała się w Polsce, mamy fajne wyniki, fajnych sportowców i czekamy na ten wymarzony obiekt - powiedziała olimpijka.
W sobotę Luiza Złotkowska będzie uczestniczyć w 15. Pikniku Olimpijskim, który odbędzie się w warszawskim parku Kępa Potocka.
To impreza, na której kibice mogą spotkać się ze znanymi sportowcami, aktualnymi i byłymi olimpijczykami. Oprócz zdjęć i autografów, uczestnicy mogą spróbować swoich sił w rywalizacji sportowej.
W radiowej Jedynce zapraszamy na relacje z imprezy od 12 do 18.30.
ps/ag
Luiza Złotkowska: czekamy na wymarzoną halę dla łyżwiarzy - Jedynka - polskieradio.pl