- Pytanie, na ile to się przebija do świadomości. Widać jednak w tym względzie postępy, bo jeszcze 10-15 lat temu 1 września nie był tak wszechobecny w mediach. Tymczasem dziś rano główne radio berlińskie zaczęło serwis od informacji o 75. rocznicy wybuchu II wojny światowej - zauważył.
Prof. Piotr Madajczyk z PAN powiedział, że dla Polaków II wojna światowa wybuchła 1 września, ale ta data nie jest tak oczywista w innych państwach. - Jeśli chodzi o perspektywę rosyjską, to okres do czerwca 1941 był bardzo długo wymazywany - zaznaczył.
Goście "Sygnałów dnia" dnia zgodzili się, że w Polsce i Niemczech w dyskusji fachowców na temat II wojny światowej nie będzie specjalnych różnic. Są przede wszystkim różnice, które dotyczą pamięci historycznej - podkreślili.
Cornelius Ochmann powiedział, że w Polsce i Niemczech nadal pokutuje inny obraz II wojny światowej. - W świadomości niemieckiej jednoznacznie dominuje Stalingrad i wojna z ZSRR, a 1 wrzesień i okres 1939-40 w ogólnym pojęciu nie jest najważniejszy - podkreślił.
Jednocześnie zaznaczył, że brakuje europejskiego spojrzenia na II wojnę światową. - Nadal mamy spojrzenia narodowe - zauważył.
Eksperci mówili także o powstającym polsko-niemieckim podręczniku do nauki historii. - To próba podejścia ekspertów do wspólnego spojrzenia na historie II wojny światowej. Nie ograniczałbym tego spojrzenia tyko do stosunków polsko-niemieckich. Czesi do dziś nie zgadzają się, że początkiem II wojny światowej jest 1 września - powiedział Cornelius Ochmann
Prof. Madajczyk zwrócił uwagę na potrzebę takiego podręcznika, jednak jak podkreślił miałby on pełnić przede wszystkim funkcje pomocnicze dla nauczycieli. - W szkole historia najnowsza niestety pozostaje na uboczu. (…) Jest ona postrzegana jako mało praktyczna, bo nie przekłada się na kwalifikacje zawodowe - zauważył.
to/ag
Ochmann: brakuje europejskiego spojrzenia na II wojnę światową - Jedynka - polskieradio.pl