Na co dzień wiele osób nie zastanawia się, gdzie znajdują się granice plagiatu. Tymczasem okazuje się, że można się go dopuścić kopiując choćby fragment czyjegoś listu motywacyjnego. - Jeżeli taki list będzie przejawem działalności twórczej autora, to wówczas jest to utwór i jest on chroniony prawem autorskim. Zaczerpnięcie takiego fragmentu do swojego listu będzie plagiatem, jeżeli się pod tym podpiszemy - tłumaczy prawnik.
Albert Stawiszyński opowiada także w audycji jak skorzystać z prawa cytatu, by nie zostać posądzonym o plagiat oraz przytacza przypadki naruszenia praw autorskich w kampaniach promocyjnych.
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadzi: Małgorzata Raducha
Gość: Albert Stawiszyński (prawnik)
Data emisji: 27.04.2015
Godzina emisji: 11.23
pg/asz
Ściągając na klasówce można... trafić za kratki - Jedynka - polskieradio.pl