Małgorzata Zajączkowska. Nadchodzi czas aktorek dojrzałych

Data publikacji: 25.01.2016 20:23

Ostatnia aktualizacja: 25.01.2016 20:48

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Małgorzata Zajączkowska zwraca uwagę, że czas "plastic fantastic", gdy zmarszczka była niedopuszczalna, mamy za sobą. - W tej chwili jest powrót do normalności i akceptacji - mówi w Jedynce, Autor - Wojciech Kusiński/Polskie Radio

POSŁUCHAJ

Małgorzata Zajączkowska o rolach w filmach "Noc Walpurgi" i "Zaćma" (Dosłownie kultura/Jedynka)

- Fantastyczne postaci kobiece tworzy na przykład Ryszard Bugajski - mówi Małgorzata Zajączkowska, która współpracowała z reżyserem przy jego najnowszym filmie "Zaćma".

To już kolejny obraz, po debiutanckiej "Nocy Walpurgi" Marcina Bortkiewicza, w którym Małgorzata Zajączkowska kreuje postać "kobiet dojrzałych, z pełną siłą". Jej zdaniem produkcji filmowych, które zaoferują ciekawe role doświadczonym aktorkom, będzie w Polsce coraz więcej. Choć nie tylko polska kinematografia ma z tym problem. - Jedynie Brytyjczycy, Hiszpanie i Francuzi tego nie odczuwają, bo w tych krajach dba się o dojrzałych aktorów - uważa.

Aktorka dodaje, że w Polsce szansę na zmianę daje demografia. - Społeczeństwo się coraz bardziej starzeje, a zawsze jest przyjemnie oglądać film o swoim pokoleniu, odnaleźć się na ekranie - mówi Małgorzata Zajączkowska.

Aktorka opowiada także o swoich doświadczeniach z pracy w Stanach Zjednoczonych i Francji oraz pracy nad filmem "Zaćma", której towarzyszyły niecodzienne obawy.

Tytuł audycji: Dosłownie kultura

Prowadzi: Joanna Sławińska

Gość: Małgorzata Zajączkowska (aktorka filmowa i teatralna)

Data emisji: 25.01.2016

Godzina emisji: 17.15

asz/mk

Joanna Sławińska

KULTURA

Ryszard Bugajski

Małgorzata Zajączkowska