Doda gra u Materny. "Nasz język jest powierzchowny"

Data publikacji: 09.05.2016 21:26
Ostatnia aktualizacja: 09.05.2016 22:08
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Dorota Doda Rabczewska i Krzysztof Materna podczas próba spektaklu "Słownik Ptaszków Polskich" w Teatrze IMKA
Dorota Doda Rabczewska i Krzysztof Materna podczas próba spektaklu "Słownik Ptaszków Polskich" w Teatrze IMKA , Autor - PAP/Marcin Kmieciński

POSŁUCHAJ

"Słownik ptaszków polskich" w teatrze Imka (Kulturalna Jedynka)

- Niczego nie zgłębiamy, niczego nie staramy się dociekać, nie czytamy książek. Obraz Polski, która pasjonuje się kulturą i edukacją jest dość smutny - mówił reżyser przedstawienia "Słownik ptaszków polskich".

Jak mówić i jakich słów używać, aby w pełni się zrozumieć? Jak odnaleźć się w nowomowie i nie zgubić w bełkocie wypowiadanych zdań? Na te pytania próbują odpowiedzieć twórcy spektaklu "Słownik ptaszków polskich", którego premiera odbyła się w warszawskim Teatrze Imka.

Przedstawienie o komunikacji międzyludzkiej oparte na opowiadaniu debiutanta - Jakuba Morawskiego, wyróżnionego w konkursie "Otwartym tekstem" miesięcznika Chimera - wyreżyserował Krzysztof Materna. - Jak napisał w recenzji Janusz Rudnicki, który był jednocześnie jurorem i nagradzał Kubę Morawskiego to jest obraz smutny, ale bardzo rzadko zdarza się proza, w której autor ma poczucie humoru - dodał Materna. 

Na scenie zobaczyliśmy m.in. Olgę Bołądź, która przyznała, że nauka tekstu nie była łatwą sztuką.  Natomiast debiutująca w teatrze Dorota Rabczewska Doda tłumaczyła, że na scenie teatralnej przeżyła ogromny stres.

Przygotowała: Martyna Podolska

Data emisji: 9.05.2016

Godzina emisji: 15.16

Materiał wyemitowano w audycji Kulturalna Jedynka

tj

Tak to bywało
Tak to bywało
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.