Aleksander Doba nie żyje. Przypominamy wywiad ze słynnym podróżnikiem

Aleksander Doba w Programie 1 Polskiego Radia opowiedział o swojej babci, która przeżyła 99 lat i 6 miesięcy. - Była pogodna, radosna, dzieliła się z nami wspomnieniami, dawała rady od serca, ale mimo swojego wieku nigdy nie uważała, że ona wie wszystko lepiej. Od niej nauczyłem się, by być optymistycznie nastawionym do życia - mówi gość Jedynki. Wyjaśnia też, dlaczego - zdaniem swojego kolegi - nie może się czuć pełnoprawnym dziadkiem, mimo że ma trzy wnuczki.

Wspominał również swoje wyprawy, w tym dwie, które pozostawiły w nim niedosyt: do norweskich fiordów i nad "magiczne morze Syberii".

Aleksander Doba trzykrotnie samotnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki. Po raz pierwszy emerytowany inżynier mechanik z Polic wystartował ze stolicy Senegalu Dakaru 26 października 2010 roku. Po blisko 99 dniach i przebyciu 5394 km 2 lutego 2011 r. dotarł do Acarau w Brazylii. 5 października 2013 r. wyruszył z Lizbony. 19 kwietnia 2014 r. postawił nogę na lądzie w New Smyrna Beach na Florydzie. Na oceanie spędził 167 dni, pokonał trasę długości 12 427 km w dwóch etapach, bowiem niekorzystne wiatry na zachodnim Atlantyku wymusiły zawinięcie na Bermudy.

Słynny podróżnik zmarł 22 lutego 2021 roku w wieku 74 lat. O jego śmierci poinformowano na oficjalnym profilu kajakarza i podróżnika.

22 lutego zmarł Aleksander Doba - poinformowano we wtorek na oficjalnym profilu facebookowym kajakarza i podróżnika. Doba jako pierwszy w historii przepłynął samotnie Atlantyk kajakiem z kontynentu na kontynent. Miał 74 lata.

Autor książek podróżniczych 

Jest autorem dwóch książek – autobiografii zatytułowanej "Na fali i pod prąd" oraz opowiadającej o jego największym osiągnięciu publikacji "Olo na Atlantyku. Kajakiem przez ocean". Został laureatem tytułu Podróżnika roku 2015 National Geographic. 

Tytuł audycji: "Czasu pogody"

Prowadzi: Zbigniew Krajewski

Rozmawia: Małgorzata Raducha

Data emisji: 25.12.2016

Godzina emisji: 10.20

Jedynka/mg/IAR/PAP