Na pomysł sterowanych radiowo bezzałogowych samolotów wpadli w 1916 roku Anglicy. Masowym użyciem popularnych dziś dronów wsławili się jako pierwsi Amerykanie. W 1917 roku w USA wyprodukowano kilkanaście tysięcy samolotów bezzałogowych o rozpiętości ponad trzech metrów, które po przebyciu kilku czy kilkunastu kilometrów pikowały.
- Rozwój lotnictwa bezzałogowego był bardzo silnie związany z techniką wojskową. Zgodnie z jedną z powszechnie przyjętych definicji samolotem bezzałogowym jest aparat latający, który wykonuje jakąś misję, ale wraca, czyli jest wielokrotnego użytku, a dron z języka francuskiego oznacza trutnia, czyli pszczołę, która nie spełnia w zasadzie żadnych pożytecznych funkcji, więc sugeruje, że on nic dobrego nie robi - opowiada prof. Zdobysław Goraj.
Jakie są alternatywy dla nazwy dron? O tym w nagraniu audycji.
Tytuł audycji: "Eureka"
Prowadzi: Dorota Truszczak
Gość: prof. Zdobysław Goraj (Politechnika Warszawska)
Data emisji: 17.01.2017
Godzina emisji: 19.09
sm/mg
Dron - mechaniczny truteń pomocny nie tylko w wojsku - Jedynka - polskieradio.pl