Gość Jedynki wyrósł w aktorskiej rodzinie i uczył się od najlepszych. - Miałem to szczęście, że będąc aktorem Teatru Ateneum, mogłem podglądać w pracy Piotra Fronczewskiego czy Gustawa Holoubka. To praca, której trochę się wstydzimy, nie samej profesji, ile jej zaplecza, rzeczy, które widzimy od kuchni - opowiada Bartosz Opania.
Przygodę z aktorstwem gość Jedynki zaczynał w okresie przełomu, gdy sztuka stanowiła ucieczkę od szarej codzienności i była rodzajem awansu społecznego. - Myśmy wtedy chcieli stwarzać nowe światy i uczestniczyć w jakiejś przygodzie. To, co nas otaczało, było nie do zaakceptowania i jedyną drogą było stwarzanie nowych rzeczywistości. Byliśmy bezczelni i bezkompromisowi, bo myśleliśmy, że możemy zmienić świat, a to weryfikuje czas. - wspomina.
Bartosz Opania przez niektórych krytyków bywa nazywany księciem Teatru Telewizji. Zagrał dziesiątki ról i, jak wielokrotnie podkreślał w wywiadach, bardzo ceni ten typ aktorstwa. O przesłaniu dla młodych adeptów sztuki aktorskiej i misji teatralnej - w nagraniu audycji.
Tytuł audycji: Droga na szczyt z cyklu Twarzą w twarz
Prowadzi: Wojciech Urban
Gość: Bartosz Opania (aktor)
Data emisji: 4.05.2017
Godzina emisji: 23.05
sm/mg
Bartosz Opania: najwyższy czas, by stwardnieć - Jedynka - polskieradio.pl