Poseł PiS: w tej sprawie kibicujemy rządowi

Piotr Uściński pytany, czy prezydent Andrzej Duda nie został "rozegrany i wręcz zaszachowany przez premiera Donalda Tuska w sprawie ustawy azylowej".

- Sejm przyjął ustawę, była wcześniej w Senacie i w końcu trafiła na biuro prezydenta Andrzeja Dudy, który ją podpisał. Dobrze się stało, że prezydent podpisał ustawę azylową. Na pewno nie jest idealna, ale jest to pewne narzędzie zaproponowane przez rząd. I czasami jest tak, że opozycja powinna zagłosować za ustawą, żeby w tej trudnej sytuacji z migrantami, starać się rządowi pomagać. Jeżeli rząd stawia na pomysł ograniczania prawa do azylu, to my mu w tym kibicujemy - mówił Piotr Uściński. 

Poseł PiS podkreślił, że jego zdaniem lepszym rozwiązaniem byłoby przyjęcie uchwały ws. wycofania Polski z paktu migracyjnego.  

- Po zakończeniu naszych rządów, gdy w grudniu 2023 roku powstał rząd Donalda Tuska, dopiero wtedy UE udało się zatwierdzić pakt migracyjny. Przez osiem lat naszych rządów, wstrzymywaliśmy wprowadzenie paktu i politykę, której twarzą w całej Europie był wtedy Donald Tusk - stwierdził poseł Piotr Uściński. 

Eksperci, organizacje pozarządowe oraz Biuro Legislacyjne Senatu ostrzegają, że ustawa azylowa może naruszać konstytucję i prawo międzynarodowe. Jej zapisy dają możliwość ograniczenia prawa do składania wniosków o azyl zarówno czasowo, jak i terytorialnie. Może to potrwać 60 dni, choć okres ten będzie mógł zostać przedłużony.

Polskie Radio PR1 /sw