Co zrobić, by Polacy mieszkający na Wschodzie wracali do ojczyzny?

- Dosyć długo Polacy zamieszkujący miejsca zesłań czekali na to, aż wreszcie ojczyzna się o nich upomni. Wyjeżdżali więc do Rosji, do Niemiec, na Białoruś. Są również na Ukrainie. Nie możemy w tej chwili powiedzieć, jak duża jest grupa tych, którzy chcą wrócić do ojczyzny, ale liczę, że na pewno będzie to ponad 10 tys. - powiedziała Aleksandra Ślusarek, prezes Związku Repatriantów RP, członek Rady do Spraw Repatriacji.

Dr Robert Wyszyński, socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego, wskazał, że w sumie, w ciągu prawie 30 lat, do Polski wróciło ok. 9 tys. ludzi, z czego można szacować, że ok. 5-6 tys. z Kazachstanu. - W ramach nowej ustawy, która działa od maja, do ojczyzny przyjechało 170 osób. Mam nadzieję, że to będzie się rozwijać - podkreślił i dodał, że w samym Kazachstanie jest nie mniej niż 34 tys. Polaków.

Jak zwrócił uwagę Mariusz Paluszkiewicz, zastępca dyrektora Domu Polonii w Pułtusku, nie zawsze na drodze do powrotu do Polski stoją sprawy związane z ustawą o repatriacji. Wiele osób się zrusyfikowało, wiele znajduje się w sytuacji, że jedynie część rodziny chce wrócić.

Jak wyglądają warunki, które zapewnia państwo polskie tym, którzy chcą się tu przenieść? Co zrobić, by więcej osób chciało wrócić? Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

Audycja powstała w ramach akcji "Wielki Powrót" - kampanii informacyjnej Stowarzyszenia "Wspólnota Polska" i Polskiego Radia. Projekt zrealizowano ze środków Fundacji PZU.

Audycja: "Akcja repatriacja" w ramach pasma "Wielki Powrót"

Prowadził: Michał Rachoń

Goście: Aleksandra Ślusarek (prezes Związku Repatriantów RP, członek Rady do Spraw Repatriacji), Mariusz Paluszkiewicz (zastępca dyrektora Domu Polonii w Pułtusku), dr Robert Wyszyński (socjolog, Uniwersytet Warszawski)

Data emisji: 22.09.2017

Godzina emisji: 17.25

kk