Polska stolica ceramiki - Bolesławiec

A dlaczego Bolesławiec nazywany jest polskimi Bałkanami? - Nie ma drugiego takiego miejsca, w którym tak dużo ludzi kultywowałoby tradycje, które przywieźli w 1946 roku z Bałkanów. Chodzi o Polaków, którzy wyjechali z Galicji pod koniec XIX wieku kolonizując nową część Austro-Węgier. Tam zakładali swoje gospodarstwa, tworzyli miasta, wioski. W 1946 roku, po 50 latach pobytu w serbskiej części Bośni i Hercegowiny, wszyscy osiedlili się w Bolesławcu lub okolicach naszego miasta - mówi prezydent Bolesławca Piotr Roman.

W audycji zwiedziliśmy Muzeum Ceramiki, po którym oprowadziła nas archeolog Barbara Glinkowska. - Nasze największe archeologiczne odkrycie to rzeczy pochodzące ze śmietnika. W 2007 roku odkryliśmy dół wypełniony ceramiką, a później to było składanie puzzli - mówi Barbara Glinkowska. 

Mówiliśmy także o największym garncu świata, który był wizytówką miasta. Jaka jest jego historia? Więcej w nagraniu.

A kiedy ceramika stała się rozpoznawalnym symbolem miasta? - Już w XVI wieku nasze naczynia trafiały nie tylko na dwory książąt i króli, ale także na słynny królewski dwór w Pradze, a w XVIII wieku nawet na Krym - mówi Anna Bober-Tubaj. A kiedy pojawiły się słynne niebieskie kropeczki i dlaczego najpierw mają fioletowy kolor?  

Symbolem miasta jest nie tylko ceramika czy bajkowy rynek, ale także budowla, która stoi nad rzeką Bóbr i wygląda tak, jakby przeniesiono ją ze Starożytnego Rzymu. Chodzi o przejazd kolejowy zbudowany w rekordowym czasie 2 lat między 1844 a 1846 rokiem. Ma ponad 490 metrów długości i 26 metrów szerokości. Składa się z 35 przęseł, z czego 7 znajduje się nad samym Bobrem. Jest to jeden z największych mostów kamiennych w Europie.

W bolesławieckim ratuszu zwiedziliśmy zrekonstruowany loch głodowy, który mieści się w dolnej części wieży ratuszowej pochodzącej jeszcze z okresu średniowiecza.

Zwiedzając okolice Bolesławca nie sposób pominąć pięknego zamku Kliczków, po którym oprowadziła nas Dorota Dżil. W "Jedynym takim miejscu" zajrzeliśmy także do Bolesławieckiej Bazyliki Maryjnej.

Odwiedziliśmy też najstarszą restaurację w Bolesławcu "Pod Złotym Aniołem". Jednym z historycznych gości, który spożywał w niej posiłek był Napoleon Bonaparte. Co podano mu wówczas do jedzenia? Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, w której mówiliśmy także o "glinoludach", święcie ceramiki, stajniach, Czarnym Krzysztofie, a długą historię Bolesławca opowiedziała nam historyk sztuki Anna Bober-Tubaj, dyrektor Muzeum Ceramiki. 

Tytuł audycji: Jedyne takie miejsce

Prowadzą: Monika Tarka i Robert Kilen

Goście: Anna Bober-Tubaj (historyk sztuki, dyrektor Muzeum Ceramiki), Barbara Glinkowska (archeolog), Mateusz Grobelny (artysta ceramik), Dorota Dżil (Zamek Kliczków), Piotr Roman (prezydent Bolesławca), Barbara Zielińska (restauracja "Pod Złotym Aniołem"), Ewa Sondaj (historia jej rodziny związana jest z miastem Prnjavor w Bośni i Hercegowinie), Ewa Lijewska-Małachowska (dyrektor Międzynarodowego Centrum Ceramiki), ksiądz Andrzej Jarosiewicz (Bolesławiecka Bazylika Maryjna), Paweł Zwierz i Marta Galant (Bolesławiecka manufaktura), Pan Jarosław, Jan Bodzianny (Stajnia Książęca Kliczków), Julka (Zespół Pieśni i Tańca Bolesławiec), Łukasz Jaźwiec (Termy Bolesławiec), Arkadiusz Sudoł (Nadleśniczy), Mariusz Lickiewicz (Klub Kolarski), Jacek Dudyński (Ośrodek Sportowy)

Data emisji: 17.03.2018

Godziny emisji: 9.12, 10.12, 11.10

kh/abi