Sprawa KNF. Dlaczego Leszek Czarnecki zwlekał z ujawnieniem nagrań?

Data publikacji: 20.11.2018 18:14
Ostatnia aktualizacja: 20.11.2018 18:14
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Goście "Debaty Jedynki"
Goście "Debaty Jedynki", Autor - Wojciech Kusiński/Polskie Radio

POSŁUCHAJ

Wokół sprawy KNF (Debata Jedynki)

Nagrania, wielkie pieniądze i rynki finansowe - z polityką w tle. Goście "Debaty Jedynki" dyskutowali o sprawie KNF.

W ubiegłym tygodniu "Gazeta Wyborcza" napisała, opierając się między innymi na zawiadomieniu skierowanym do prokuratury, że w rozmowie z właścicielem Getin Banku Leszkiem Czarneckim, szef Komisji Nadzoru Finansowego Marek Chrzanowski zaoferował przychylność za około 40 milionów złotych. Leszek Czarnecki nagrał rozmowę z szefem KNF. Po ujawnieniu rozmowy Marek Chrzanowski złożył dymisję. Pojawia się pytanie, dlaczego Leszek Czarnecki czekał z ujawnieniem nagrań aż pół roku.

- Myślę, że chodziło o przebieg wydarzeń – mówił w audycji Robert Telus z PiS. – Zostało to ujawnione w momencie, kiedy było wiadomo, że firmy biznesmena spadały bardzo mocno i trzeba było się ratować – dodał.

- To gigantyczna afera, a na pewno sytuacja kryzysowa, jeśli chodzi o bezpieczeństwo polskich finansów. Wymaga nadzwyczajnych kroków i szybkiego wyjaśnienia – mówił Janusz Cichoń z PO

- Nie bądźmy naiwni – przestrzegał Grzegorz Długi z Kukiz’15. – Ten problem nie jest pozbawiony polityki, bo w tej chwili mamy takie napięcie polityczne, że wszystko jest polityczne. Ten problem ma trzy strony - stwierdził.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

Tytuł audycji: Debata Jedynki

Rozmawiał: Marek Mądrzejewski

Goście: Grzegorz Długi (Kukiz'15), Janusz Cichoń (PO) oraz Robert Telus (PiS)

Data emisji: 20.11.2018

Godzina emisji: 17.28

PAP/abi

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.