- Film "In Touch" jest moim debiutem pełnometrażowym. Wszystko co robiłem wcześniej to były krótkometrażowe produkcje. (...) Ja bardzo mocno wierzę w to, że film dokumentalny to nie tylko znalezienie ciekawej, niesamowitej historii, ale że jest to spotkanie między mną a kimś i że powinno coś z tego wyniknąć. Kamera jest jedynie elementem tego spotkania - mówi Paweł Ziemilski w audycji "Twarzą w twarz".
Produkcja przepełniona jest tęsknotą osób pozostających w kraju. Komunikują się oni z bliskimi jedynie za pomocą łączności internetowej, np. poprzez komuniator Skype. Tutaj właśnie odbywa się pewien dramat. - Chciałem uświadomić, że technologia i wszystkie nowinki, które mamy na krótką metę pomagają przetrwać nudę i odległość od naszych bliskich, ale na dłuższą metę nie powodują żadnej ulgi. Doraźnie pomagają, ale na końcu czujemy, że jesteśmy jeszcze bardziej samotni - mówi reżyser.
Nakręcenie dokumentu o życiu mieszkańców Starych Juch, skąd wyemigrowała spora część ludności, jest owiana tajemniczą historią miłosną. Jaką? Skąd wzięła się potrzeba zrobienia takiego filmu?
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
Tytuł audycji: "Po drugiej stronie lustra" z cyklu Twarzą w twarz
Prowadził: Michał Montowski
Gość: Paweł Ziemilski (reżyser filmu "In Touch"), Artur Cichmiński (krytyk filmowy)
Data emisji: 6.05.2019
Godzina emisji: 23.09
ans/kh
"In Touch". Film opowiadający o tęsknocie - Jedynka - polskieradio.pl