Jazz czy muzyka do serialu?

Data publikacji: 13.06.2019 15:22
Ostatnia aktualizacja: 13.06.2019 18:01
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne, Autor - pixabay

POSŁUCHAJ

Z Grzegorzem Daroniem o muzyce (Jedynka/ Twarzą w twarz)

Czym różni się pisanie muzyki do filmów fabularnych od tej do seriali? Jak odnajduje się w tym muzyk posiadający duszę jazzmana? O tym i jeszcze o kilku innych sprawach opowiada Grzegorz Daroń.

- Należę do szczęściarzy, którym udało się połączyć pasję z pracą. Moją pasją jest muzyka - mówi Grzegorz Daroń. - Każdy kto jest z serca muzykiem i dla którego muzyka jest pasją, nie będzie myślał jak sprzedawca, żeby zrobić coś, co sprzeda się szybko i co ludzie kupią. Po prostu piszę melodię i jeśli ona przypada do gustu większej liczbie ludzi, to wtedy pojawia się duża satysfakcja - dodaje.

Gość Jedynki przyznaje, że całkiem inaczej pisze się muzykę do serialu aniżeli do filmu. - Nie sposób pisać muzyki dedykowanej do każdego odcinka, więc musimy posługiwać się szablonem. Ta muzyka różni się w podejściu, pracy, konstrukcji - tłumaczy.

Dlaczego muzyka ma potworną siłę? Czy muzyka jazzowa charakteryzuje się wolnością? Jak Grzegorz Daroń wspomina współpracę z Andrzejem Przybielskim? Czym zdziwił się Krzysztof Penderecki?

Tytuł audycji: Mój świat dźwięków w cyklu Twarzą w twarz

Gość: Grzegorz Daroń (muzyk, kompozytor)

Data emisji: 12.06.2019

Godzina emisji: 23.08

DS/K.A

Cztery pory roku
Cztery pory roku
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.