Jakub Pieńkowski: Rumunia ma kłopoty z rozliczeniem komunizmu

Data publikacji: 17.12.2019 19:20
Ostatnia aktualizacja: 17.12.2019 21:11
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Demonstracja w Bukareszcie w 30.rocznice rozpoczęcia rewolucji w Rumunii
Demonstracja w Bukareszcie w 30.rocznice rozpoczęcia rewolucji w Rumunii , Autor - PAP/EPA/SEBASTIAN TATARU

POSŁUCHAJ

Rumunia nie może rozliczyć sie z komunizmem (Więcej świata/Jedynka)

30 lat temu mieszkańcy Timisoary stworzyli żywy łańcuch, by uniemożliwić eksmisję i przeniesienie do innej parafii wówczas jeszcze pastora Toekesa, który otwarcie skrytykował reżim rumuński. To był początek rumuńskiej rewolucji, ale komunizm trwał tam jeszcze długo.

Po wywiezieniu Toekesa przez tajne służby tłum wdarł się do siedziby władz regionalnych, paląc portrety Ceausescu. Żołnierze rozpędzili protest, strzelając do tłumu i zabijając kilkadziesiąt osób. Demonstracje rozprzestrzeniły się na całą Rumunię, co doprowadziło do upadku reżimu Nicolae Ceausescu.

Tragiczne losy małżeństwa Ceausescu
Rumunia była jedynym krajem bloku sowieckiego, który krwawo obalił komunistyczną dyktaturę. Podczas starć zginęły 1104 osoby.
Jakub Pieńkowski PISM podkreśla, że gniew społeczeństwa był autentyczny i ofiary po stronie demonstrantów też były autentyczne. Z drugiej Strony tuż po uciecze Nicolae Ceausescu z Bukaresztu niemal natychmiast władzę przejął podrzędny działacz partyjny Ion Iliescu. Ekspert przypomina tragiczne losy małżeństwa Ceausescu i wyrok śmierci, który wykonano 25 grudnia. - To w jaki sposób przeprowadzono ich proces było farsą - ocenia. Zwraca uwagę, że dziedzictwo komunizmu nie wzbudza w Rumunii większych emocji. Niedawno rozpoczął się proces Iona Iliescu, oskarżonego o zbrodnię ludobójstwa, natychmiast odroczony do lutego 2020 roku.

Co 30. Rumun donosił
Zdaniem Jakuba Pieńkowskiego Rumunia ma kłopoty z rozliczeniem komunizmu, gdyż w porównaniu do innych krajów tego bloku (może poza NRD) miała wyjątkowo duży wskaźnik funkcjonariuszy i współpracowników służb mundurowych. Co 30 Rumun donosił. Ion Iliescu wraz z innymi podrzędnymi działaczami partii komunistycznej przejął władzę i zamroził reformy w kraju na wiele lat. - Tak naprawdę system postkomunistyczny trwał w Rumunii aż do 1996 roku. Ekspert zwraca uwagę, że Unia Europejska krytycznie ocenia sytuacje w rumuńskim sądownictwie i walkę, a w zasadzie jej brak z korupcją.


W audycji również:
- We Francji wtorek to 13. dzień strajku generalnego, przede wszystkim w transporcie, ale także oświacie i służbie zdrowia; pracownicy obawiają się, że będą musieli pracować dłużej na niższe emerytury. O przyszłości sypiącej się francuskiej reformy emerytalnej.

- Turecki dron, którego celem może być poszukiwanie gazu ziemnego na spornych akwenach wschodniej części Morza Śródziemnego, wylądował na lotnisku na północy Cypru. Mówimy o skomplikowanej sytuacji na Cyprze.

- Amerykańska Izba Reprezentantów będzie głosować nad ustawami budżetowymi. W tle sprawa sankcji za budowę gazociągu Nord Stream 2, sankcji wobec Turcji za kupno rosyjskiego systemu antyrakietowego S-400. Jakie mogą być konsekwencje międzynarodowe przyjętych przez amerykański Kongres ustaw?

Tytuł audycji: Więcej świata

Prowadzi: Paweł Lekki

Gość: Jakub Pieńkowski (Polski Instytut Spraw Międzynarodowych)

Felietony: Katarzyna Semaan, Michał Strzałkowski, Marek Wałkuski (Waszyngton)

Data emisji: 17.12.2019 r. 

Godzina emisji: 17.29

ag


cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.