Golasy bez kultury

Data publikacji: 12.08.2010 07:45
Ostatnia aktualizacja: 12.08.2010 07:45
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Turyści na plaży
Turyści na plaży, Autor - Glow Images/East News

POSŁUCHAJ

Posłuchaj materiału o turystach

Trwa słoneczne, gorące lato. Widać to nie tylko na plażach, ale również na ulicach. Skąpo ubrani turyści są po prostu wszędzie.

O ile widok ich golizny na plaży jest czymś naturalnym, to w miejscach publicznych już niekoniecznie.

Mimo, iż chodzenie po ulicach bez koszulki, czy w samej bieliźnie nie jest zakazane, to może budzić kontrowersje.

_

Bezwstydnych golasów nie brakuje w Sopocie. Nie do końca ubrani spacerują po mieście, goszczą w restauracjach, a nawet odwiedzają muzeum.

Turyści


Ten "brak kultury" oburza mieszkańców nadmorskiego miasteczka, którzy postanowili walczyć z golizną w miejscach publicznych.

_

Pierwsze tabliczki zakazujące wejścia nie ubranym turystom wywiesili restauratorzy, którzy przyznają, że ich gościom bardzo często zdarza się przyjść na obiad w stroju kąpielowym.

_

Turyści odziani jedynie w spodenki do kąpieli bądź bikini nie mają żadnych oporów, by w takim stroju zwiedziać sopockie muzeum. Kustosz muzeum Maria Bilikiewicz przyznaje, że co prawda nie ma żadnych ograniczeń co do ubioru, ale zdarza im się zawrócić takiego turystę.

Zdarza się też, że nie do końca ubrani wczasowicze pojawiają się w Kościele. - Przede wszystkim odwołujemy się do kultury osobistej, ale doświadczenie pokazuje, że nie zawsze to wystarcza, w związku z tym  przy wejściu znajdują się symbole pokazujące, że w Kościele obowiązuje godny strój - twierdzi ksiądz Zbigniew Zieliński, proboszcz Archikatedry Oliwskiej.

To co jednych oburza, dla innych jest czymś pięknym. Podróżnik, Wojciech Cejrowski twierdzi, że w jednym z plemion Indiańskich nad rzeką Orinoko w Wenezueli strój jest świadectwem tego, że z człowiekiem jest coś nie w porządku. Ludzie z tego plemienia na co dzień chodzą nago, a zakrywają jedynie "miejsca skażone".

Jak twierdzi Policja chodzenie w skąpym stroju przestępstwem nie jest, no chyba, że ktoś przekroczy ogólnie przyjęte zasady.


Przygotował Karol Kutnik


(mb)

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.