Krystyna Giżowska przyznaje, że z jej przebojem z 1985 roku "Nie było ciebie tyle lat" wiąże się niesamowita historia.
- Ta piosenka, szczerze mówiąc, nie była napisana dla mnie. To nie ja miałam ją wykonywać, tylko Urszula, potem Grażynka Świtała, a w rezultacie trafiła do mnie. Została nagrana w przerwie sesji, którą właśnie nagrywaliśmy z Asocjacją Hagaw do programu "Bo ten demon charleston". Ta piosenka tak namieszała w moim życiu, że później wszystkie inne były porównywane do niej, przez co wiele dobrych piosenek zginęło i przepadło. Po prostu, jak to czasami bywa w życiu, nie ujrzały światła dziennego - opowiada Krystyna Giżowska.
Artystka zauważa, że każdy chciał, aby nagrywała utwory podobne do "Nie było ciebie tyle lat". - Tak to czasami bywa, że jedna piosenka powoduje totalną rewolucję w życiu artysty - słyszymy.
"Przeżyłam z tobą tyle lat"
Krystyna Giżowska nagrała również "Przeżyłam z tobą tyle lat". Jak okazuje się, ten tytuł świadomie nawiązywał do wcześniejszego przeboju.
- Kompozytor stwierdził, że trzeba pociągnąć ten wątek i musi zakończyć się nieco optymistyczniej niż pierwsza część. Przyznam jednak, że bez tej piosenki dzisiaj nie może odbyć się żaden koncert. Próbowałam jej nie zaśpiewać na jednym z koncertów i nie udało się. Musiałam niestety to zrobić. Ktoś mądry powiedział mi później: "Nie rób tego nigdy, bo ludzie, którzy przychodzą na twój koncert, chcą tę piosenkę usłyszeć" - twierdzi Krystyna Giżowska.
Piosenkarka nie ukrywa, że wzięła sobie do serca te słowa. - Od tej pory wykonuję tę piosenkę, ale też staram się, żeby publiczność mogła usłyszeć utwory, które ja lubię. Na koncercie mogę sobie na to pozwolić - dodaje.
Źródło: Krystyna Giżowska - temat/"Nie było ciebie tyle lat"
Najbliższe koncerty
W tym roku mija 40 lat od wydania albumu "Jestem jak inne". - To moja pierwsza płyta i jestem z niej do dzisiaj ogromnie dumna, ponieważ jest zwarta muzycznie. Nagrałam ją z czeską orkiestrą Gustava Broma. Piosenki na tej płycie były zaaranżowane pod tę bardzo znaną w środowisku orkiestrę (…). Jest tam naprawdę parę dobrych utworów, które nigdy nie ujrzały światła dziennego. Cóż, wyszło "Nie było ciebie tyle lat" i skończyło się - mówi Krystyna Giżowska.
Utwory z płyty "Jestem jak inne" możemy usłyszeć na koncertach Krystyny Giżowskiej. - Cały czas pracuję, chociaż faktem jest, że ostatnie dwa lata nas trochę przeczołgały. Pandemia dała nam wszystkim nieźle w kość. Ten rok jednak przewrócił moje życie o 180 stopni. Zaczęło się od piosenek nagranych dla TVP i "Jaka to melodia?", w niedzielę będzie mój benefis, a w marcu "Szansa na sukces". Aż się boję mówić, co będzie dalej. Planowana jest "Wakacyjna Trasa Dwójki", natomiast w marcu i kolejnych miesiącach mam szykowane koncerty - zdradza Krystyna Giżowska.
Piosenkarka ma nadzieję, że koncerty się odbędą. - Ostatnie dwa lata spowodowały, że boję się planować cokolwiek. Bądźmy jednak szerzy, słońce kiedyś musi zaświecić i pandemia też musi minąć - tłumaczy. Możliwe, że także pod koniec roku ukaże się nowa płyta Krystyna Giżowskiej, na której usłyszymy stare przeboje w nowych aranżacjach.
Czytaj także:
Tytuł audycji: Muzyczna Jedynka
Rozmawiał: Zbigniew Zegler
Gość: Krystyna Giżowska (piosenkarka)
Data emisji: 4.02.2022
Godzina emisji: 13.20
DS
"Nie było ciebie tyle lat". Giżowska zdradza, jak powstał jej największy hit - Jedynka - polskieradio.pl