"W każdej sytuacji jest w stanie powiedzieć coś złego o Polsce". Prof. Grabowska o słowach Verhofstadta

- Bez względu na to, jak kluczową rolę Polska odgrywa w pomaganiu Ukrainie, nie otrzyma unijnych funduszy - napisał na Twitterze europoseł Guy Verhofstadt, który w przeszłości był premierem Belgii, a od wielu lat jest przewodniczącym grupy liberalnej w Parlamencie Europejskim.

Guy Verhofstadt miał na myśli środki popandemiczne, wypłacane na podstawie tzw. krajowych planów odbudowy, które państwa członkowskie przesłały do oceny do Komisji Europejskiej. Belgijski polityk jest znany z często kontrowersyjnych wypowiedzi.

- Cynicznie mogłabym powiedzieć, że na pana Verhofstadta zawsze możemy "liczyć", bo w każdej sytuacji jest w stanie i potrafi powiedzieć coś złego o Polsce. Nie słyszałam jeszcze ani jednej jego życzliwej nam wypowiedzi. To jest jakiś kompleks Polski - komentuje prof. Genowefa Grabowska.

Wypowiedź polityka prawnie nie ma żadnego znaczenia

Prof. Genowefa Grabowska przyznaje, że "ta wypowiedź oczywiście irytuje". - Jest typowo polityczna, ale prawnie nie ma absolutnie żadnego znaczenia - wyjaśnia ekspert Jedynki.

Należy pamiętać, że decyzji w tej sprawie nie podejmował Parlament Europejski. - Decyzję podjęła Rada Unii Europejskiej 17 czerwca i ona jest ważna. Niektórzy próbowaliby i mieliby ochotę ją wzruszyć, ale ta decyzja została podjęta przez 27 państw członkowskich. Od głosu wstrzymało się tylko jedno państwo i była to Holandia - mówi prof. Genowefa Grabowska.

- Nie było nikogo, kto w ramach Rady UE głosowałby przeciw przyznaniu Polsce tych funduszy. Jest to tak oczywiste, że na odbudowę po COVID-19 gospodarka potrzebuje pieniędzy i nikt wątpliwości nie ma. Stąd użycie takiego pretekstu typowo politycznego, którym szermuje się do tej pory, tj. właśnie ten nacisk na praworządność rozumianą w bliżej nieokreślony sposób. Ciągle zmieniane są te warunki, które Komisja najpierw wpisała do tzw. kamieni milowych - dodaje gość Programu 1.

Komisja twierdzi inaczej

Polski rząd stoi na stanowisku, że nowelizacja Ustawy o Sądzie Najwyższym i likwidacja Izby Dyscyplinarnej są spełnieniem kamieni milowych, natomiast KE twierdzi inaczej.

- Komisja ciągle uważa, że tu chodzi jeszcze o dodatkowe uprawnienia czy przywileje dla sędziów. Te jednak wprowadziłyby w Polsce szalony bałagan. Chodzi o tzw. test niezależności i niezawisłości sędziowskiej. W ustawie jest to zapisane i to działa, działało i będzie działać. Natomiast Komisja życzyłaby sobie, tak przynajmniej uważają niektórzy, że należałoby tam wpisać takie prawo, iż można kwestionować sposób powołania sędziego i za to nie byłby pociągany do odpowiedzialności dyscyplinarnej żaden sędzia - tłumaczy prof. Genowefa Grabowska.

- Wedle konstytucji wiemy, że ostatecznie o powołaniu sędziego decyduje prezydent RP, ponieważ to jest jego prerogatywa. Wprowadzenie odstępstwa od tej zasady i dawanie prawa każdemu sędziemu do kwestionowania tej prerogatywy prezydenckiej byłoby sprzeczne z polską konstytucją, nie mówiąc już o bałaganie i dezorganizacji wymiaru sprawiedliwości, do jakiego to doprowadziłoby. Stąd jest to absolutnie nie do przyjęcia w Polsce - słyszymy.

Poza tym w audycji:

- Premier Mateusz Morawiecki zakończył jednodniową wizytę w Paryżu. Rano szef rządu spotkał się z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, zaś po południu premier wygłosił przemówienie na dorocznej konferencji francuskiej organizacji przedsiębiorców MEDEF. Felieton Stefana Foltzera.

- Szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Grossi poinformował, że w drodze do elektrowni jądrowej w Zaporożu na Ukrainie jest misja obserwacyjna i ma dotrzeć do kompleksu jeszcze w tym tygodniu. Ukraińskie władze wielokrotnie apelowały do społeczności międzynarodowej o demilitaryzację obiektu i wysłanie tam międzynarodowej misji. Teren największej w Europie elektrowni atomowej był w ciągu ostatnich tygodni kilkukrotnie ostrzeliwany przez Rosjan. Materiał Pawła Buszki.

- "Konieczna jest silna obecność NATO w regionie Arktyki w związku z zagrożeniem militarnym ze strony Rosji na dalekiej północy" - tak powiedział podczas ubiegłotygodniowej wizyty w Kanadzie sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Rozmowa z dr Beatą Górką-Winter z Uniwersytetu Warszawskiego.

Czytaj także:

Audycja: Więcej świata

Prowadził: Michał Strzałkowski 

Goście: prof. Genowefa Grabowska (ekspert prawa międzynarodowego i była europoseł), dr Beata Górka-Winter (Uniwersytet Warszawski)

Data emisji: 29.08.2022

Godzina emisji: 17.32

DS